Maroko odegrało się za falstart w Pucharze Narodów Afryki. Po porażce z Demokratyczną Republiką Konga, Karim El Ahmadi i spółka w drugim spotkaniu grupy C pokonali Togo 3-1. El Ahmadi zagrał cały mecz i zaliczył asystę.
Dzięki temu, Maroko jest na drugim miejscu i ma spore szanse na awans. W najbliższy wtorek czeka ich ostatni mecz grupowy przeciwko Wybrzeżu Kości Słoniowej, które ma punkt mniej.
Komentarze (0)