Karim El Ahmadi potrzebował kilku dni, aby 'przetrawić' remis (0-0) z Ajaxem. Następnie nastąpiły liczne rozmowy z kolegami z drużyny, ale wniosek był jeden i ten sam, że przez cały sezon Feyenoord musi wykorzystywać możliwości jakie ma na zdobywanie goli. - To brzmi tak prosto - wzdycha pomocnik.
Reprezentant Maroka wypowiedział się w Feyenoord TV. El Ahmadi uważa za niesprawiedliwie, że winę znajduje się na napastniku jakim jest Colin Kazim-Richards. - Wszyscy możemy winić samych siebie, ale nie tylko napastników. Musimy jako pomocnicy również zdobywać gole, bo tak samo możemy być winni.
Feyenoord teraz skupia się na miejscu numer dwa w lidze. - Do Ajaxu mamy osiem punktów straty, ale nie poddamy się i będziemy dalej walczyć, w niedzielę gramy z ADO Den Haag na De Kuip, a jeśli gramy w domu to musimy wygrać, ponieważ tego naprawdę potrzebujemy - powiedział El Ahmadi.
Komentarze (0)