Od jakiegoś czasu wiemy, że Ronald Koeman z końcem obecnego sezonu pożegna się z Feyenoordem (swoje zdanie na ten temat wyraziłem tutaj), od wczoraj wiemy też że 50-letniego Holendra, zastąpi Fred Rutten, który stanie przed koniecznością zbudowania zupełnie nowego zespołu, niż ten który prowadzi obecnie Koeman.
Wśród nazwisk, które wymienia się w ramach kolejnych doniesień dotyczących letniego exodusu z Rotterdamu, jest to należące do włoskiego napastnika i byłego już kapitana Feyenoordu. Dla wielu jest on zawodnikiem nie do zastąpienia, dla mnie jest on jednak graczem, który „Portowców” musi opuścić. Bez tego odejścia, Feyenoordowi nie uda się wykonać kroku naprzód.
Gdy zastanowimy się co jest główną bolączką zespołu prowadzonego przez Ronalda Koemana, bez wahania odpowiemy gra obronna. Jest to jak najbardziej prawda, gdy jednak zastanowimy się dalej, uderzy w nas kompletny brak kreatywności jaki charakteryzuje ataki „Portowców”.
Laga na Pelle – tak w skrócie można opisać jak wygląda konstruowanie akcji przez Feyenoord. O ile metoda taka daje efekty – głównie ze względu na indywidualne umiejętności Włocha – w starciu ze słabszymi zespołami Eredivisie. Jej wady i czytelność uwidaczniają się jednak w starciach z mocniejszymi przeciwnikami, co widoczne było chociażby w niedzielnym Klasyku z Ajaksem.
Opieranie swojej taktyki na jednym najlepszym zawodniku nie jest najlepszym rozwiązaniem, przekonał się o tym Real w półfilnałowym meczu LM z Borussią w Dortmundzie. Przekonuje się o tym ciągle Feyenoord. O ile jednak zespoły pokroju Realu mają możliwości, aby takiemu problemowi zaradzić, o tyle Ronald Koeman ze względu na taką, a nie inną charakterystykę Pelle na granie na włoskiego napastnika jest skazany.
Nie zrozumcie mnie źle, Pelle jest świetnym piłkarzem. Być może najlepszym w kadrze Feyenoordu (osobiście wyżej cenię Boetiusa). Jego styl, jego charakterystyka, to że jest typowym, wysokim i silnym napastnikiem, sprawia że konieczne jest posyłanie długich piłek na tego właśnie gracza. Można oczywiście zastosować inny styl gry, oparty na piłce kombinacyjnej, jednak w ten sposób wyłącza się wszystkie atuty, jakie daje zespołowi Pelle, co de facto sprawiłoby że Feyenoord w takim wypadku grywałby w 10 i pół.
Wszystko to niestety sprawia, że Pelle przez swoją klasę i znaczenie w zespole jest dla niego postacią toksyczną. Nie ze względu na charakter, ale ze względu na kwestie stricte piłkarskie. Każdy trener, czy to Koeman, czy też Rutten dobrowolnie z zawodnika, o klasie takiej jaką prezentuje Pelle, nie zrezygnuje. Nie zrezygnuje więc też z określonego stylu gry, stylu który uniemożliwia granie na wyższym, niż obecnie poziomie. Bez zmiany napastnika, na zawodnika o innej, bardziej technicznej, charakterystyce, bez zmiany stylu i rozłożeniu odpowiedzialności za ataki na kilku zawodników, Feyenoord nigdy na ten wyższy poziom nie wejdzie. Nigdy nie zaistnieje w Europie i nigdy nie zdobędzie mistrzostwa.
Komentarze (1)
GAV
Czemu od razu pozbywac sie ???i to w dodatku gracza ktory strzela nam bramki praktycznie co mecz ?? moze lepiej wydac troche kaski i dac mu jakiegos konkretnego grajka do pomocy ale nie pokroju Immersa bo to glownie dzieki niemu tracimy punkty w tym sezonie a Pelle nie ma wplywa na jego wybitne pudla,moze sie jedynie za glowe zlapac. Rozumiem zagadnienia taktyczne o ktorych mowa ale przeciez Graziano duzo tez podaje i nie jest egoistycznym typem napastnika. Zreszta jak spojrzec na tabele to jestesmy w topie jesli chodzi o strzelane bramki a nasz byly juz kapitan nie jest autorem nawet jednej trzeciej dorobku wiec to sie jakos rozklada.