Feyenoord chciał utrzymać skład i tak też się dzieje. Zielonego światła nie otrzymał nawet Michiel Kramer, którym jak się okazuje, też interesowało się kilka klubów.
- Michiel teraz nie odejdzie. Feyenoord chce zachować skład w stanie nienaruszonym - powiedział agent piłkarza, Hakim Slimani.
- W ostatnich tygodniach pojawiło się spore zainteresowanie. Z Chin, ale także z czołowych europejskich krajów. Ale Michiel zostaje w Feyenoordzie - dodał raz jeszcze przedstawiciel napastnika, który zaznacza, że dla jego klienta to nie koniec świata.
- Dalej dobrze czuje się w klubie. Oczywiście liczy, że będzie grał więcej, ale Feyenoord jest w doskonałej formie, a Michiel się do tego dostosowuje - podsumował Slimani.
Komentarze (1)
Norbi
Spokojnie, on jeszcze będzie ważnym ogniwem Feyenoordu.