Napastnik FC Groningen, Mimoun Mahi jest zdania, że jego zespół przegrał w sobotę z przyszłym mistrzem. Duma Północy poległa na De Kuip 2-0 i tym samym zanotowała pierwszą porażkę w Eredivisie od dwóch miesięcy.
- Myślę, że Feyenoord będzie mistrzem - powiedział po meczu Mahi dla Fox Sports. Ofensywny piłkarz nie mógł na wiele pozwolić sobie wobec rotterdamskiej defensywy. - Starałem się, ale za każdym od razu było przy mnie trzech, czterech rywali. Było ciężko - ocenia.
Jedną z niewielu okazji Mahiego zablokował Eric Botteghin. Z kolei jego kolega, Ruben Jenssen nie wykorzystał stuprocentowej okazji. - Nie trafił z sześciu metrów. Muszę go zapytać, jak to robił. Gdybyśmy strzelił gola, mecz mógłby potoczyć się inaczej - podsumował napastnik.
Komentarze (0)