Trener Giovanni van Bronckhorst w rewanżowym meczu z Heerenveen wybrał na napastnika Anassa Achahbara. Po spotkaniu szkoleniowiec Portowców pochwalił wychowanka.
- Spisał się dobrze. W polu karnym jest niebezpiecznym zawodnikiem i dlatego go wybrałem. Anass jest chyba naszym najlepszym napastnikiem - komplementował Gio.
- Wynik jest rozczarowujący - komentował remis 2-2, który wyeliminował Feyenoord z baraży i europejskich pucharów w przyszłym sezonie. - Ale jestem dumny z zespołu, daliśmy z siebie wszystko. Był to trudny mecz, zwłaszcza wtedy, gdy zszedł Luke (Wilkshire, red.). Ale nawet, gdy graliśmy w dziesiątkę, zespół walczył. Elvis (Manu, red.) miał bardzo dobrą okazję, by zdecydować o losach meczu. Piłka powinna wtedy wpaść - dodał Van Bronckhorst.
- Dołożyliśmy wszelkich starać, żeby ugrać dobry wynik. Więcej dzisiaj nie mogłem wymagać od piłkarzy - dodawał Holender. - Dla nas to dramatyczny koniec sezonu. W tej kampanii zebraliśmy duże doświadczenie, grając w pucharach i godne pożałowania jest to, że Feyenoordu zabraknie w Europie w przyszłym sezonie - podsumował opiekun zespołu z De Kuip.
Komentarze (1)
Norbi
Gio ty dopiero zaczynasz swoją trenerkę, więc wszystko przed tobą. Do Rutten zawalił poniekąd ten sezon, NIE TY !!