Eduard Laurens (Eddy) Pieters Graafland (5 stycznia 1934 - 28 kwietnia 2020) był jednym z najlepszych holenderskich bramkarzy w historii. Jako bramkarz grał w Ajaksie, Feyenoordzie i reprezentacji Holandii. Jego pseudonimem było skrócone nazwisko - Eddy PG.

Eddy PG miał jedenaście lat, gdy został członkiem Joden. Oficjalnie minimalny wiek wynosił dwanaście lat, ale ponieważ ojciec Eddy'ego był członkiem zarządu amsterdamskiego klubu, miał on pierwszeństwo. W wieku siedemnastu lat (1951) zadebiutował w pierwszej drużynie Ajaksu. Siedem lat później, po nieporozumieniach związanych z wyjazdem do RPA, odszedł do Feyenoordu za rekordową kwotę 134 000 guldenów. Fani wysłali mu płaczliwy list z żałobną obwódką.

Największy sukces jako zawodnik odniósł w 1970 roku. W tamtym sezonie trener Feyenoordu, Ernst Happel odwołał go z funkcji pierwszego bramkarza i zastąpił Eddym Treytlem. Jednak 26 kwietnia 1970 roku sportowy los spotkał samego Treytela. Feyenoord zremisował 3-3 z Ajaksem w Amsterdamie, gdzie Eddy Treytel przyczynił się do nie utrzymania prowadzenia 1-3. Eddy Pieters Graafland był rezerwowym bramkarzem i podczas podróży autobusem do Rotterdamu podszedł do niego Happel. "Du, chcę z tobą jutro porozmawiać" - powiedział Austriak. Happel rozmawiał z nim po raz pierwszy od czasu, gdy Eddy został odesłany na ławkę. 

Następnego dnia Happel zapytał Eddy'ego PG, czy chciałby zagrać w finale Pucharu Europy przeciwko Celticowi. Odpowiedź brzmiała: "Przez cały sezon nie widziałeś, jak gram. Nie zrobię tego". Happel zaproponował Eddy'emu PG, aby przemyślał to spokojnie w domu. Jednak po powrocie do domu żona Teddy'ego PG była jeszcze bardziej stanowcza: "Zamierzasz zagrać? Będziesz wtedy szaleńcem, tak się nie robi. Oni cię zawiedli, a teraz ty zawiedź ich". Ponadto Eddy i Teddy mieli w Rotterdamie sklep z artykułami sportowymi. Feyenoord nie był faworytem finału mistrzostw Europy, nawet wśród wielu Holendrów. 

Happel jednak upierał się, a Eddy PG ustąpił. "Ponieważ taka wyjątkowa okazja trafia się tylko raz w życiu" - wyjaśnił. Teddy nic o tym nie wiedziała, a od dziennikarki dowiedziała się, że jej mąż mimo wszystko zagra w finale. Kiedy Eddy wrócił do domu, powiedziała mu: "Jeśli coś pójdzie nie tak, zrobią z ciebie głupca, a cała wina spadnie na ciebie. Co ty robisz?". Nadszedł dzień finału, w którym zagrał, w którym zaliczył wspaniałe interwencje i przyczynił się do triumfu Feyenoordu w Pucharze Europy. Sklep sportowy rozkwitł jak nigdy dotąd. Po latach o finale mówił: - To był oczywiście kamień milowy. Nie tylko w moim życiu, ale także w historii klubu. Jeśli teraz czytam wiadomości z tamtych czasów, zdaję sobie sprawę, że doświadczyłem rzeczy niesamowitych w moim piłkarskim życiu, absolutnie najlepszych. Zarówno jeśli chodzi o Feyenoord, jak i Oranje - mówił.

Pieters Graafland był bramkarzem, który był znany jako spokojny, niezawodny i wysportowany. Dał się poznać jako ekspert od bronienia jedenastek. 

Po zakończeniu kariery zawodowej Eddy PG poświęcił wiele czasu na swoje wielkie hobby: amatorskie filmowanie. Fragmenty kolorowych filmów, które nakręcił podczas swojej kariery sportowej, zostały wyemitowane w programach sportowych w telewizji w 2003 roku Pieters Graafland nakręcił unikalny kolorowy materiał filmowy przedstawiający zwycięstwo Jana Janssena w wyścigu Tour 1968.

W 1999 roku Międzynarodowa Federacja Historii i Statystyki Piłki Nożnej umieściła go w pierwszej trójce najlepszych holenderskich bramkarzy minionego stulecia. Uplasował się za Hansem van Breukelenem i Edwinem van der Sarem. Zmarł 28 kwietnia 2020 roku w wieku 86 lat.

Joop van Daele dzielił z nim szatnię Feyenoordu przez dwa sezony. Nazywa bramkarza 'spokojnym i bardzo sympatycznym dżentelmenem'. Van Daele nigdy nie słyszał, żeby powiedział coś brzydkiego. - Na pewno coś było, ale ja osobiście nigdy nie słyszałem – wspomina. Nawet po karierze piłkarskiej Pieters Graafland wciąż regularnie odwiedzał De Kuip. Przede wszystkim brał udział w spotkaniach byłych Portowców.

Ove Kindvall grał w Feyenoordzie w latach 1966–1971. Obaj Panowie w tym samym czasie wyrobili sobie status najlepszych w historii. Kiedy jeszcze grał w piłkę nożną w Holandii, Kindvall kilkakrotnie odwiedził sklep z odzieżą sportową Graaflanda. - To nie było tak daleko od naszego domu - wspomina Kindvall. - Pamiętam go głównie jako bardzo dobrego bramkarza, ale także jako fantastyczną osobę - chwali Kindvall. - Za moich czasów Pieters Graafland był światowej klasy bramkarzem ze wszystkim cechami, jakich potrzebował klasowy golkiper – podsumował Szwed.

Mecze w Feyenoordzie: 356
Bramki w Feyenoordzie: 0

[Opracował: Norbi]