Eredivisie
De Kuip
Henryk Bolesta to najmniej znany polski piłkarz, któremu dane było reprezentować Feyenoord Rotterdam. Wychowanek Radomiaka Radom na De Kuip zawitał zimą 1989 roku z Widzewa Łódź. Wówczas barwy Portowców bronił już Włodzimierz Smolarek, de facto inny były piłkarz łódzkiego klubu. 32-letni wówczas bramkarz jednak nie tak wyobrażał sobie przygodę z Feyenoordem. Wystąpił on w zaledwie siedmiu meczach. Nic dziwnego, ponieważ nie miał on najmniejszych szans godnie konkurować o miejsce w bramce z Joopem Hiele, niepodważalnym numerem jeden.
Regularne przesiadywanie na ławce, a do tego zaleganie z wypłatami ze strony klubu sprawiły, że Bolesta skorzystał z szansy wypożyczenia do Rody Kerkrade, gdzie ostatecznie pozostał na stałe. W tamtym czasie Górnicy spisywali się bardzo dobrze. I jak się okazało to w Limburgii znalazł odpowiednie dla siebie miejsce. Już w swym pierwszym sezonie 1989-1990 rozegrał dwadzieścia osiem ligowych spotkań a jego Roda zakończyła rozgrywki na piątym miejscu, uprawniającym do gry w Pucharze UEFA.
W drugim i trzecim roku pobytu w Rodzie nadal cieszył się zaufaniem trenera, rozgrywając odpowiednio 19 i 34 mecze w rozgrywkach krajowych. Nic nie wskazywało, że w latach 1992-1993 sytuacje ulegnie tak diametralnej zmianie. Po poważnym urazie kolana a późniejszych problemach z kręgosłupem, wiosną 1993 roku Bolesta zakończył piłkarską karierę.
Debiut w Feyenoordzie: 29.01.1989, PSV - Feyenoord 1-0 | ||
STATYSTYKI W FEYENOORDZIE: | ||
Sezon: | Mecze: | Bramki: |
1989 | 7 | 0 |
FC Volendam
? - ?FC Utrecht
SC Heerenveen
? - ?NEC Nijmegen
Almere City FC
? - ?RKC Waalwijk
Go Ahead Eagles
? - ?Heracles Almelo
Vitesse Arnhem
? - ?Excelsior Rotterdam
PEC Zwolle
? - ?Feyenoord Rotterdam
Rotterdamski walec jedzie dalej. Feyenoord Rotterdam w meczu 7. kolejki Eredivisie pokonał u siebie Go Ahead Eagles 3-1.