Ronald Koeman na początku tego tygodnia przedłużył kontrakt z Feyenoordem. Tylko o jeden rok, ale bez względu co się stanie, nie odejdzie wcześniej. 58-letni trener pozostanie co najmniej do lata 2013 roku w południowym Rotterdamie. "Ciągle wspominam, co dzieje się w tym sezonie" - mówi szkoleniowiec, który nie chciał wpisania klauzuli odejścia w przypadku możliwości objęcia reprezentacji Holandii.
"Takiego przepisu nie stosuje się, gdy podpisujesz kontrakt na jeden sezon" - wyjaśnia Koeman. "Byłoby to bardzo złe posunięcie. Nawet jeśli zgłosi się FC Barcelona, nie opuszczę De Kuip. A że teraz podpisałem kontrakt tylko na rok, to normalne. Co raz częściej spotykane we współczesnym futbolu".
Komentarze (0)