Jaap Stam był za sprowadzeniem kilku piłkarzy, którzy nie byli zdrowi albo nie grali długo. Teraz na nich musi polegać Dick Advocaat. Kilku zawodników stoi pod znakiem zapytania, jeśli chodzi o występ z Young Boys. 

Leroy Fer jest zawieszony, a Rick Karsdorp nadal narzeka na pachwinę. Prawy obrońca został zmuszony do zejścia z boiska podczas ostatniego pojedynku z VVV. - Musimy mieć to na oku. W tej fazie nie mogę korzystać z niebędących w stu procentach zdrowych i gotowych do gry piłkarzy. Ci, którzy nie są w dobrej formie, nie grają - zakomunikował Advocaat w rozmowie z AD. 

Eric Botteghin jest również sprawą wątpliwą ze względu na skargi na ścięgno. - Edgar Ié miał kilka dobrych przechwytów, dobrze sobie poradził z VVV - dodał trener. 

Według Advocaata mecz z Young Boys ma kluczowe znaczenie. - Ponieważ, jeśli wygramy dwa razy u siebie, nadal możemy zakwalifikować się do fazy pucharowej. Nadal jest wiele do ugrania. Inaczej bym tutaj nie przyszedł - mówi trener, który ma nadzieję na taką samą atmosferę jak w meczu z FC Porto. - Naprawdę mam taką nadzieję, ponieważ właśnie to może nas uskrzydlić i ponieść dalej - podsumował szkoleniowiec.