Z pierwszym zwycięstwem w kieszeni, Feyenoord ma przed sobą już kolejne spotkanie, tym razem w środowy wieczór z PEC Zwolle. Dick Advocaat jest zadowolony z tego, jak radzi sobie jego zespół. - Jesteśmy w coraz lepszej dyspozycji.
- Jeśli chodzi o kontuzje, sprawy idą w dobrym kierunku - kontynuował trener, który w ostatnich tygodniach widział, jak jego grupa powiększa się i ma tylko czterech zawodników niezdolnych do gry.
Dwaj z nich – Róbert Bozeník i Orkun Kökcü – robią znaczne postępy. - Orrie już trenuje z kolegami - mówi dalej Advocaat. Nieco dłużej poczekać musi za to na Justina Bijlowa i João Teixeirę.
Im więcej zdrowych zawodników, tym większa kadra. A tym większa kadra, tym większa rywalizacja. Trener jest z tego zadowolony. - Dla trenera rywalizacja jest przyjemna, wtedy można dokonywać wyborów. Jeśli chcesz zostać w składzie, musisz to pokazać.
- Atmosfera w zespole jest znakomita i widziałem tego potwierdzenie w niedzielę. Mieliśmy lepsze i gorsze momenty, ale przede wszystkim był zespół, który emanował pewnością siebie i dążeniem do zwycięstwa.
- Nie wybiegamy daleko naprzód. Następny mecz jest dla nas najważniejszy. Chcemy i musimy wygrać w środę, aby utrzymać się w czołówce.
Początek meczu Feyenoord - PEC Zwolle w środę o godzinie 21:00.
Komentarze (0)