Ajax Amsterdam

Eredivisie
Johan Cruijff ArenA

Nie

14.12

14:30

FCSB

Liga Europy
National Arena

Czw

11.12

21:00

4:3

Ajax 2-3 Feyenoord

19.03.2023 16:26; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord Rotterdam pokonał na wyjeździe Ajax 2-3 i umocnił się na pozycji lidera Eredivisie. Co więcej, Feyenoord przełamał klątwę stolicy i wygrał tam w końcu po raz pierwszy od 2005 roku. W rezultacie różnica między Feyenoordem a Ajaksem wzrosła do sześciu punktów na osiem meczów przed końcem. Bramki strzelili Santiago Gimenez, Sebastian Szymański i Lutsharel Geertruida. 

W Ajaksie Jorge Sánchez ponownie znalazł się w wyjściowym składzie z powodu kontuzji prawego obrońcy Devyne Renscha. Była to jedyna zmiana w stosunku do zeszłotygodniowego meczu z SC Heerenveen. W Feyenoordzie do jedenastki wrócił Quilindschy Hartman, który zastąpił Marcosa Lópeza na lewej obronie.

Klasyk rozpoczął się świetnie, tak jak wszyscy się spodziewali: w zabójczym tempie i pełen zaciętych pojedynków. I pierwsza dogodna sytuacja została zamieniona na gola. Na lewej stronie boiska Idrissi zagraniem piętą obsłużył Hartmana, ten od razu z chirurgiczną precyzją posłał piłkę w pole karne, a Santiago Gimenez z zimną krwią przepchnął piłkę obok bramkarza Gerónimo Rulli (0:1). Ósmy gol Meksykanina w sezonie.

Ajax potrzebował chwili, by dojść do siebie po tym ciosie. Joden zaczęli grać lepiej, byli bardziej agresywni, napierali i wypracowywali sobie coraz to lepsze okazje. I w 17. minucie doprowadzili do remisu. Jak to już bywa w tym sezonie, gol padł po stałym fragmencie. Rzut rożny, Edson Álvarez źle jest kryty i pewnie pokonał bramkarza Feyenoordu. 

Pierwsza połowa to przede wszystkim walka. Dużo pojedynków i Feyenoord miał dużo szczęścia, że Hartman - który otrzymał żółtą kartkę na początku meczu - powalił Mohammeda Kudusa, nie wyleciał z boiska. Arne Slot widział co się dzieje i pięć minut wychowanka zmienił López. Amsterdamczycy byli lepsi w tym momencie meczu i to doprowadziło do prowadzenia osiem minut przed przerwą. Berghuis znalazł Stevena Bergwijna, na skraju spalonego, następie futbolówka trafiła do Tadicia, a Serb bez problemu wyprowadził swój zespół na 2-1. Najlepszą okazję dla Feyenoordu miał Dávid Hancko tuż przed przerwą.

Druga połowa rozpoczęła się równie spektakularnie jak pierwsza. Feyenoord natychmiast nadepnął na gaz i wywarł mocny pressing na defensywie Amsterdamu, która nie była już tak mocna i zaczęła się gubić. I tak w 52. minucie zrobiło się 2-2. Alireza dostrzegł Sebastiana Szymańskiego w polu karnym i posłał długą piłkę wprost na nogę Polaka. Pomocnik dopadł do niej i z bliskiej odległości pokonał Rulliego. Feyenoord miał wszystko pod kontrolą na tym etapie i minęło piętnaście minut, zanim Ajax starał się jeszcze wrócić na właściwe tory. 

Intensywności takiej już nie było, ale okazje już tak. Podwyższyć mógł Szymański, a później w 84. minucie Kudus, ale jego strzał kapitalnie na rzut rożny sparował Wellenreuther. Chwilę później na tablicy było już 2-3. Rzut rożny, dośrodkowanie. Piłka najpierw spada na głowę Hancko, Słowak przedłuża, a wszystko wykańcza związany z Rotterdamem-Południe Lutsharel Geertruida, który dzień wcześniej przedłużył kontrakt. Feyenoord utrzymał to i wygrał w stolicy po 18 latach! 

Ajax-Feyenoord 2-3 (2-1)
5’ Santiago Gimenez 0-1
17’ Edson Alvarez 1-1
37' Dusan Tadic 2-1
52' Sebastian Szymanski 2-2
86' Lutsharel Geertruida 2-3

Feyenoord: Wellenreuther; Geertruida, Trauner (64' Pedersen), Hancko, Hartman (25' López); Wieffer, Kökçü, Szymanski; Jahanbakhsh (76' Paixão), Gimenez (76' Danilo), Idrissi (76' Dilrosun).

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Feyenoord Rotterdam (@feyenoord)

Komentarze (0)

Wyniki 16. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Telstar

? - ?

NEC Nijmegen

FC Groningen

? - ?

FC Volendam

PSV Eindhoven

? - ?

Heracles Almelo

PEC Zwolle

? - ?

Fortuna Sittard

Sparta Rotterdam

? - ?

SC Heerenveen

Ajax Amsterdam

? - ?

Feyenoord Rotterdam

FC Twente

? - ?

Go Ahead Eagles

AZ Alkmaar

? - ?

Excelsior Rotterdam

NAC Breda

? - ?

FC Utrecht

Zdjęcie Tygodnia

6-14 grudnia

Feyenoord w sobotni wieczór nie pozostawił żadnych złudzeń. Rotterdamski zespół pokonał PEC Zwolle aż 6:1.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Pewnie timber z wiadomych względów.

DamianM

ciekawe kto będzie miał dzisiaj legendarny już 'moment na treningu' i wypadnie na rok.

Gość

nie no z heerenveen gramy u siebie to może wyżebramy wygraną - reszta będzie ciężko wygrać z taką obroną.

Gość

on nie wygra ani z ajaxe, ani z heerenveen ani z twente. Take it to the bank.

DamianM

Później z Twente :-)

Van den Graaf

Jak nie wygra - to będzie oczekiwał wygranej w pucharze z Heerenveen.

Gość

"klub oczekuje wygranej w amsterdamie" - haha a jak nie wygra to co? ano nic. Dalej będzie sobie przegrywał.

Norbi

Feyenoord Kobiety po rzutach karnych pokonały PEC Zwolle w Bekerze...

Norbi

Damian pw

DamianM

albo tego, że ledwo kto od nas jest i bez nas wrócili na swoje miejsce

Gość

dordrecht 13 miejsce - coraz nizej - efekt kuyta

DamianM

Transferów bym na razie nie robił skoro nie wiadomo kto nawet trenerem będzie w takim tempie

Gość

U nas nawet nie ma dyscypliny taktycznej - Bos to już od pierwszego meczu był Pedersenem - czyli do przodu super, z tyłu dramat. Wziąłbym El Karouaniego któremu się kończy kontrakt chyba latem.

Gość

Podniecają się już jakimś nowym kandydatem do kadry. Gra dla Cardiff, jest współliderem klasyfikacji strzelców w Ligue One, ma 195 cm i może zagrać w repie Danii, Jordanii, Polski lub Palestyny. Niezły rozrzut XD

DamianM

Tylko mecze trwają 90 minut. I trener zadowolony, może dla niego mecze powinny trwa godzinę, skoro tak dobrze jest

Gość

Nie jest żadnym przypadkiem że tracimy tyle goli - bo zostawiamy rywalom za dużo miejsca na boisku - zwłaszcza po 60 minucie kiedy już sił nie ma biegać - i wtedy tracimy najwięcej bramek tak naprawde. W lidze europy aż 8 straciliśmy po 60 minucie z wszystkich 13nastu.

Gość

Tak jak mówiłem - drużyna momentów - a większość meczu jest totalny taktyczny bałagan a już w obronie to w ogóle - rywal robi co chce - widzieliśmy apogeum z NEC. Tam mogli z 8 goli nam strzelić.

DamianM

dodałem to co w mediach mówią, podpisuje się pod wszystkim, my mamy siły na 45 minut, sztab medyczny to żenada, decyzje kadrowe żenada, pomysły żenada. Tłumaczenia żenada.

Gość

van Persie dalej myśli że jest w heerenveen i jest luzik - nie ma presji na wyniki.

DamianM

zaraz dodam co piszą w gazetach, zgodzę się z opinią, że RvP ciągle widzi pozytywy, dla niego mecze to powinny trwać 60 minut. Plus zmiany. To trener jets winny

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.