PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Sob

06.12

21:00

SC Telstar

Eredivisie
Stadion 711

Nie

30.11

14:30

1:2

Bez szału, ale zwycięsko: Feyenoord 2-0 FC Groningen

08.11.2020 16:23; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Spotkanie rozpoczęło się od nie najlepszej informacji dla Feyenoordu, bowiem na rozgrzewce kontuzji doznał Justin Bijlow i w bramce w ostatniej chwili musiał stanąć Nick Marsman.

Przez pierwsze dziesięć, piętnaście minut niewiele się działo, nie wliczając pojedynczych ataków z obydwu stron i niekiedy twardych pojedynków. Ale konkretów większych na boisku nie widzieliśmy.

W okolicach 18. minuty goście mieli dwie naprawdę groźne akcje. Najpierw po dośrodkowaniu z lewej strony, piłka kopnięta przez Gabriela Gudmundssona niespodziewanie leciała w bramkę i musiał interweniować Marsman, a niedługo po tym, bramkarz wygrał pojedynek sam na sam z Remco Balkiem, ale ostatecznie sędzia i tak odgwizdał spalony.

Spokój nie ustał, a Groningen znów wykorzystuje błędy w defensywie Feyenoordu i Duma Północy niemal znów wypracowuje sobie sytuację sam na sam, ale tym razem strzał kończący akcje autorstwa Gudmundssona wylądował w trybunach. Feyenoord niewiele miał z gry i to ekipa z Euroborg miała zdecydowanie więcej okazji na strzelenie gola na 0-1. Feyenoord próbował się rozpędzać, ale było to dość powolne rozpędzanie się, połączone z niedokładnością i brakiem pomysłu na wykończenie.

24. minuta to raz jeszcze akcja FC Groningen i tym razem potężne uderzenie Balka. Młody napastnik dostaje piłkę od Marcosa Senesiego, który wybił piłkę w głąb swojego pola karnego, zamiast jak najdalej od niego. Balk natychmiast dopada do tego prezentu i niesamowicie mocno strzela, ale tylko w poprzeczkę. Ogrom szczęścia po stronie Feyenoordu. Pierwszą żółtą kartkę w meczu w 28. minucie obejrzał Damila Dankerlui, który dopuścił się faulu na Hapsie.

Półgodziny minęło już na zegarze i o Feyenoordzie możemy napisać, że wyglądał źle, ale nawet bardzo źle. Na potwierdzenie możemy dodać, że do 33. minuty Feyenoord nie oddał nawet celnego strzału. Pod koniec pierwszej połowy byliśmy świadkami pięknej akcji zakończonej golem Diemersa, ale radość nie trwałą długo, bowiem niewidoczny jak zwykle Linssen utrudniał interwencję bramkarzowi i ostatecznie gola anulowano. Niesamowite jest to, jak Linssen wygląda. Niewidoczny, nie strzela, i jeszcze kolegom gole zabiera...Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0.

Dick Advocaat dokonuje jednej zmiany zaraz po przerwie. João Teixeira dołącza do zespołu w za Marka Diemersa. W 50. minucie w końcu się doczekaliśmy. Rzut rożny, dośrodkowuje Berghuis, najwyżej wyskakuje Geertrudia i wyprowadza swój zespół na prowadzenie. To drugi gol młokosa w ciągu tygodnia. W 60. minucie w końcu do okazji strzeleckiej dochodzi Haps.

Boczny obrońca, grający z musu wyżej, uderza z powietrza w kierunku prawego górnego rogu, gdzie Sergio Padt znajduje się jednak o czasie i paruje piłkę. W 61. minucie, były Portowiec, Mo El Hankouri zastępuje Gabriela Gudmundssona. Kolejne minuty obfitowały nam w walkę, walkę i jeszcze raz walkę. W 70. minucie Senesi piłką bardzo mocno trafia w twarz Joela van Kaama. Ten jednak się w końcu pozbierał i był w stanie kontynuować grę.

Po tej sytuacji Feyenoord mógł podwyższyć wynik. Bryan Linssen odgrywa do pędzącego na boku Tyrella Malacii, ten wbiega w pole karne i strzela, ale w słupek. Co za pech.

W 75. minucie Portowcy znowu zagrozili z rzutu rożnego. Orkun Kökcü dośrodkowuje i tym razem najlepiej odnajduje się João Teixeira. W ostatniej chwili zareagowali jednak obrońcy Groningen, którzy interweniowali na linii. 

W 81. minucie Tyrell Malacia odnajduje Bryana Linssena ładnym podaniem nad obroną FC Groningen. Jego założenie jest dobre, ale nie może dojść do strzału, ponieważ Itakura w odpowiednim momencie blokuje. W 82. minucie Jordy Wehrmann zmienił Linssena. W rolę napastnika w tym momencie wcielił się Teixeira. 

W 83. minucie rzut karny dla Feyenoordu. Berghuis zagrywa w pole karne, a tam faulowany jest Haps, który już mógł strzelić, ale jest wykoszony równo z trawą przez Damila Dankerluia. Zawodnik Groningen wylatuje z boiska z czerwoną kartką, a Portowcy mają rzut karny. Do jedenastki tradycyjnie podchodzi Berghuis i potężną bombą podwyższa na 2-0. 

Niedługo potem Feyenoord znów przed szansą, tym razem w roli głównej Kokcu, który w dogodnej sytuacji z okolic 5-6 metra trafia prosto w bramkarza. W 88. minucie Naoufal Bannis zastępuje Orkuna Kökcü. 

Sędzia doliczył trzy minuty, ale nic w tym czasie już nie zmieniło. Wymęczone, ale zasłużone zwycięstwo Feyenoordu 2-0. 

Komentarze (0)

Wyniki 14. kolejka

Gospodarz

Gość

PEC Zwolle

2 - 1

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

1 - 0

NAC Breda

Fortuna Sittard

1 - 1

Heracles Almelo

NEC Nijmegen

3 - 1

Sparta Rotterdam

PSV Eindhoven

3 - 0

FC Volendam

Go Ahead Eagles

2 - 2

FC Utrecht

SC Telstar

1 - 2

Feyenoord Rotterdam

FC Twente

1 - 0

AZ Alkmaar

Ajax Amsterdam

? - ?

FC Groningen

Zdjęcie Tygodnia

30-6 grudnia

Feyenoord wywiózł z wyjazdu do Velsen-Zuid komplet punktów, pokonując Telstar 1:2 po trafieniach Ayase Uedy i Anisa Hadj Moussy.

Video

Telstar 1-2 Feyenoord

Po zwycięstwie nad Telstar wielu analityków mimo trzech punktów nie kryło rozczarowania grą Feyenoordu.

Live chat

Gość

Zobaczcie jaką setę w doliczonym zrypał ten Mineta z Legii XDDD

I jak Bednarek uratował Porto w doliczonym

Gość

Ajax dziś dogrywa z Groningen bez widzów

Gość

:-D
https://www.youtube.com/shorts/1MWPqWIf8Gs

DamianM

Poczytajcie o reprezentacji Kamerunu.. Zaraz PNA a tam rozpizdziel. Selekcjoner out, Onsna i ktoś tam jeszcze poza kadra, nowy trener go nie ogarnia. Etoo gotuję

Gość

inaki van persie :-)

DamianM

Inaki Astiz: Jestem zadowolony z gry mojej drużyny. / Ten też grubo leci

Gość

"bo rozmowy trwają już od półtora roku i nie przynoszą żadnego rezultatu, ale po to, by w końcu wprowadzić trochę jasności." - urfa co oni widzą w tym timberze - on jest beznadziejny od ponad roku.
A pozatym to upokarzające by takiego przeciętniaka błagać o przedłużenie umowy o rok. Feyenoordem rządzą kundle mentalne. Bardzo mi się nie podoba to - trzeba działać jak De Laurentis z milikiem i zielińskim. To jest zarząd z dumą i poczuciem własnej wartości. Niestety Feyenoordowi daleko do takiego zarządu.

DamianM

ale beka już jest w komentarzach na legia com. To już beka przez łzy

Gość

Im grozi spadek tam trawa to powinna płonąć pod nogami a tym czasem oni se truchtają. Ręce opadają jak można zrobić taki syf w klubie.

DamianM

i ten Raiović, flop ala Tengsted

Gość

Gra Legii przypomina grę Feye podobna wyjebka i podobny brak zaangażowania piłkarzy. Chodzenie po boisku i odpie**alanie pańszczyzny na byleby było.

Gość

Fenerbahce wcisło remis w doliczonym.

Gość

Legia mogą być 2 awanse jednego roku - seniorzy do 1 ligi, rezerwy do 2 ligi :D będzie feta na starówce.

Gość

Ostatnia wygrana w lidze 28 września - mamy grudzień :D

DamianM

a trenera już ponad miesiąc nie ma. To jest dopiero komrpomitacja

Gość

goooooooool 1-1

Gość

Gwiazda betlejemska kacperek urbański siedzi na ławie :D a taki był fajny włoski mamma mia.

Gość

Legia już w pysk :D spadek się szykuje - a oni dalej z tym astizem - zaraz może być za późno. Nich lepiej dzwonią do strażaka Vuko albo coś :D

DamianM

zaraz pewne aferka będzie jakaś :D

Gość

Fenerbahce - Galatasaray 0-1 na razie

Stambuł jeszcze stoi ;-)

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.