Jakub Moder może zadebiutować w barwach Feyenoordu już w najbliższą niedzielę. Nowy pomocnik drużyny z Rotterdamu imponuje trenerowi Brianowi Priske, który jest zadowolony z jego postawy na treningach. Moder wrócił do pełnej sprawności po kontuzji i jest gotowy, by zaprezentować swoje umiejętności w Eredivisie.

– Robi na mnie bardzo dobre wrażenie – przyznał Priske podczas piątkowej konferencji prasowej. – Trenuje na wysokim poziomie i widać, że jest w dobrej formie. Oczywiście brakuje mu jeszcze rytmu meczowego, co jest naturalne po tak długiej przerwie. Ostatni raz rozegrał oficjalne spotkanie kilka miesięcy temu, ale jeśli spojrzeć na to, jak prezentuje się na treningach, to wygląda naprawdę dobrze. Będzie dostępny na mecz w niedzielę – dodał szkoleniowiec.

Feyenoord będzie musiał jednak radzić sobie bez kilku kluczowych zawodników. Priske potwierdził, że w starciu z Ajaksem nie zobaczymy Justina Bijlowa oraz Calvina Stengsa, którzy zmagają się z urazami. Na dłużej z gry wykluczony jest także Ramiz Zerrouki.

Z kolei Quinten Timber i Quilindschy Hartman są brani pod uwagę jako potencjalni członkowie wyjściowego składu. Szczególnie istotny jest powrót Hartmana, który przez długie miesiące przechodził rehabilitację po poważnej kontuzji. – Jest gotowy do gry, ale na pewno nie wystąpi przez pełne 90 minut – zaznaczył Priske.