Reprezentacja Holandii zdołała wygrać 0-6 we wtorkowy wieczór z Gibraltarem. Piłkarz Feyenoordu Calvin Stengs odegrał kluczową rolę w tym meczu, zdobywając hattricka.

- Minęło prawie 2,5 roku od mojego ostatniego występu w reprezentacji Holandii. Dotychczas nie strzelił gola, a teraz od razu były to trzy bramki, fajnie. Nawet przeciwko takiemu przeciwnikowi. Mój ostatni mecz międzynarodowy również był przeciwko Gibraltarowi, ale wtedy się nie udało. 

Stengs staje się coraz bardziej konsekwentny, a trener Feyenoordu Arne Slot odegrał w tym ważną rolę. - Bardzo pomógł w utrzymaniu odpowiedniej koncentracji. Z czasem było tylko lepiej. Czuję się dobrze, zyskuję też dużo pewności siebie. Teraz ważne będzie, aby to utrzymać - dodał Stengs.