Tahith Chong co jakiś czas, a ostatnio bardzo często pojawia się w medialnych donosach. Uznawany przez wielu z największy talent Akademii Feyenoordu w grudniu skończył szesnaście lat i tym samym klub zaoferował mu podpisanie pierwszego kontraktu. Negocjacje nie są jednak łatwe i trwają do tej pory, co potwierdził wczoraj młodzieniec dla FR12.nl. 

Niemniej on sam ma nadzieje, że zawodową karierę rozpocznie na De Kuip. - Feyenoord jest i pozostanie pierwszą opcją dla mnie. Wciąż negocjujemy - oświadczył zawodnik Feyenoordu B1 (U-17). 

- To prawda, że Manchester United jest mną zainteresowany, ale ja chcę zostać w Feyenoordzie - zakomunikował dalej. - Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że porozumiem się z klubem. Feyenoord myśli teraz nad planem, jaki będzie miał wobec mnie na najbliższe lata. Mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku i niedługo podpiszę kontrakt z Feyenoordem - podsumował Chong.