Ronald Koeman ma nadzieję, że w niedzielnym meczu z Utrechtem będzie mógł nareszcie skorzystać z Sekou Cissé, napastnika do którego trener ma co raz mniej cierpliwości. Iworyjczyk rozgrywa swój trzeci sezon w Rotterdamie, ale na koncie ma tylko 29 ligowych gier i siedem bramek.
Gracz z Wybrzeża Kości Słoniowej przegapił cały poprzedni sezon z powodu problemów z palcem u nogi. I w tym roku zmaga się z różnymi urazami, ostatnio z problemem kostki. - Kiedy patrzysz na jego podatność na kontuzje, zaczynasz mieć wątpliwości - powiedział trener Ronald Koeman.
- Jest kontuzjogenny i dlatego brakowało go w wielu meczach. Nie jest to dobre zarówno dla niego, jak i Feyenoordu. Teraz jest w drodze powrotnej. Liczę, że będzie dostępny na niedzielny mecz z FC Utrecht, lub tydzień później i że przynajmniej do końca sezonu kontuzje będą go już omijać. Byłoby naprawdę dobrze, zwłaszcza, że nie mamy szerokiego wyboru w napastnikach - dodał Koeman.
Komentarze (0)