Trwający sezon to istny boom w wykonaniu Jordyego Clasie. Dwudziestolatek fantastycznymi występami przykuł już uwagę selekcjonera Berta van Marwijka, który zdążył zapowiedzieć, że Clasie jest na jego liście w kontekście zbliżających się Mistrzostw Europy. Dla samego Clasie, udział w letnim turnieju rozgrywanym w Polsce i na Ukrainie nie istnieje.
- Miło było to słyszeć, ale myślę, że to nierealne, bym znalazł się w reprezentacji już teraz - mówi Clasie w NUsport. - Najpierw chce skupić się na grze w Feyenoordzie, pokazać, co potrafię - komentuje pomocnik, który jeszcze w poprzednim sezonie grał w Excelsiorze, a teraz stanowi o sile Feyenoordu. Również klubowy kolega Clasiego, Miquel Nelom nie widzi się obecnie w pierwszej kadrze.
- Teraz z Jordym gramy dla Jong Oranje, co jest kolejnym krokiem w górę - przyznaje lewy obrońca. - Wiem, że mój były trener, John Lammers powiedział, że mnie już tam widzi, ale nie sądzę, bym w najbliższym czasie otrzymał szansę. Może w przyszłości - sumuje Nelom. Obaj jednak mają nadzieję, że w tych rozgrywkach zakwalifikują się do europejskich pucharów.
-Jeśli tak będzie, to mój sezon będzie naprawdę udany - mówi Clasie. - Gra w Europie jest głównym celem. Marzą mi się czasy w Lidze Mistrzów i mam nadzieję, że Feyenoord szybko zagra na tym poziomie - kończy Nelom.
Komentarze (0)