PSV Eindhoven

Eredivisie
De Kuip

Nie

26.10

14:30

Panathinaikos FC

Liga Europy
De Kuip

Czw

23.10

21:00

3:1

De Ceulaer: W Feyenoordzie szanse nie były równe

16.11.2010 21:09; DamianM, 5 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło:

Benjamin de Ceulaer w przeszłości uznawany był za flamandzkiego Davida Beckhama i powszechnie chwalony za swoje umiejętności piłkarskie. W Belgijskim Lokeren napastnik odzyskał blask, jakiego nie zaświecił podczas pięcioletniej przygody z Holandią. Urodzony w Genk snajper wypromował się grając dla Sint-Truiden, skąd na przełomie 2005 przeniósł się do wielkiego Feyenoordu Rotterdam.

Dlaczego w Holandii zupełnie mu nie wyszło, Belg sam nie ma odpowiedzi. "Nie wiem" - powiedział De Ceulaer w rozmowie z Het Nieuwsblad. "Nie można powiedzieć, że w Feyenoordzie wszyscy mieli równe szanse. Byłem najlepszym strzelcem w okresie przygotowawczym, rozegrałem pierwszy mecz w lidze, w którym nie wypadłem źle. Byłem na gazie, ale...W następnym spotkaniu usiadłem na ławce i  tydzień później już na trybunach" - opowiada i kontynuuje.

"Strzelałem także dla rezerw, jednak i tak zabrakło dla mnie miejsca w kadrze Feye". Początkowo De Ceulaer wypożyczony został do RKC Waalwijk, gdzie również pech go nie opuszczał a po krótkim czasie powrócił na De Kuip. "W RKC na przełomie kwietnia złamałem nogę, ale zdążyłem wykurować się na okres przedsezonowy. Sytuacja nie zmieniła się, choć nie czuję z tego powodu frustracji  czy żalu w stronę Feyenoordu".

26-letni napastnik pozytywnie spogląda na pobyt w Rotterdamie i jest zadowolony ze swojej szansy jaką otrzymał z kolei w Lokeren.

[fr12.nl]

Komentarze (0)

Wyniki 10. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Heerenveen

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

FC Groningen

Sparta Rotterdam

? - ?

SC Telstar

FC Volendam

? - ?

Heracles Almelo

PEC Zwolle

? - ?

NEC Nijmegen

FC Twente

? - ?

Ajax Amsterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

PSV Eindhoven

AZ Alkmaar

? - ?

FC Utrecht

Go Ahead Eagles

? - ?

Excelsior Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

19-27 października

Wizyta w Almelo okazała się dla drużyny Robina van Persiego czystą formalnością – Heracles nie miał żadnych argumentów.

Video

Heracles 0-7 Feyenoord

Ayase Ueda odegrał w niedzielne popołudnie kluczową rolę w efektownym zwycięstwie Feyenoordu nad Heraclesem Almelo.

Live chat

Gość

skrót
https://hoofootay4.spotlightmoment.com/embed/Fac84887V6mQ2

Gość

To jest amatorska liga - tam grają na 1 stadionie wszyscy : D

Gość

Ten Lincoln Red Imps to chyba są półamatorzy chyba.
Raczej to nie jest profesjonalna liga

DamianM

no to przebiło chyba Vikingur czy Stjarnan jakiś

Gość

liga gibraltaru - 4 od końca :D
50.luksemburg
51.czarnogóra
52.gibraltar
53.gruzja
54.walia
55.san marino

Gość

Ta porażka może lecha kosztować awans do kolejnej rundy.

DamianM

no topka komrpomitacji to będzie

Gość

Lech kompromitacja totalna. Fredriksen do wyjebania.

Mimo to mamy 12 miejsce w rankingu UEFA, po dwóch pierwszych meczach było już pewne. Teraz to utrzymać

DamianM

dawno po terminie :P

Gość

Ostatnio byłeś i przegraliśmy :D

DamianM

Bylo newsa nie bylo, że ktos z urazem i super ze Watanabe nie wypadl na kilka meczow.

DamianM

Będę na meczu, wiec nie przegramy

Norbi

Teraz żarówki trzeba by zgasić w niedzielę :P

DamianM

Moim zdaniem problemem był Hwang. Ławka obowiązkowo. 3 punkty, bez kontuzji chyba. Taki byl plan

Gość

Wreszcie wygrana - znowu nie wygrać z przeciętniakami to byłby skandal,

Norbi

3-4 nie uznali

DamianM

Ale jaja z tym Lechem, niezłe szambo wybije po tym wyniku

DamianM

lol 4-4 jednak wow

Gość

Lille 4-4 z 0-3 i paok spudłował 1 karnego.

DamianM

ale w pomocy musi zostac Valente-Targhalline

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.