Pomocnik Spartaka Moskwa przyznał, że tęskni za grą w kadrze narodowej. 29-latek wypadł z niej po odejściu z Ajaksu Amsterdam i transferze do rosyjskiego zespołu. Piłkarz stwierdził, również iż powodem jego nieobecności były również problemy zdrowotne, z nadzieją wypowiedział się jednak o swoim powrocie do zespołu Oranje w przyszłości.
- Moja nieobecność ma kilka powodów. Z powodu kontuzji nie grałem regularnie w Rosji. Ponadto trener van Marwijk nie śledzi regularnie rosyjskiej ligi. Nie mam z nim kontaktu, ale nie mam o to do niego pretensji. -
Zawodnik wypowiedział się również o swoich obawach co do atmosfery w reprezentacji. - Tęsknię za duchem Oranje. Podczas Pucharu Świata w RPA, mieliśmy grupę zawodników wzmocnioną sukcesem. Ciężko oceniać to z zewnątrz, ale teraz wygląda to inaczej. W 2010 mieliśmy zawodników mających za sobą świetny sezon. Wesley Sneijder był w swojej najlepszej formie, tymczasem w tym sezonie musiał zmagać się z kontuzjami. Arjen Robben również przeżywa trudne chwile, nie wiem więc czy zespół zacznie dobrze. -
- Tylko Klaas-Jan Huntelaar i Robin van Persie mają świetny rok za sobą. Przez co jednak za dużo dyskutuje się o tym kto z nich powinien być podstawowym napastnikiem. Denerwuje to już Van Marwijka, który nerwowo reaguje na takie pytania podczas konferencji. Takich dyskusji jest zdecydowanie za dużo, to nie może przynieść nic dobrego -
De Zeeuw zapytany o faworytów Euro odpowiedział, że są nimi oczywiście Niemcy i Hiszpanie, ale groźni będą również Portugalczycy i Francuzi, szczególnie zwracając uwagę na Francuzów.
Komentarze (0)