Feyenoord Rotterdam, dzięki bardzo dobrej drugiej połowie pokonał w meczu derbowym Excelsior 3-2. Do przerwy Portowcy przegrywali niespodziewanie aż 0-2, ale w drugiej odsłonie spotkania zdołali oni odmienić losy meczu.
Do bramki rywala trafiali Colin Kazim-Richards (rzut karny), Jens Toornstra i Lex Immers. Po kilku tygodniach przerwy na plac gry powrócił Elvis Manu. Już w czwarte Feyenoord czeka rewanż z AS Roma.
Feyenoord – Excelsior 3-2
Bramki:
7’ 0-1 Van Weert
30’ 0-2 Van Weert
50’ 1-2 Kazim-Richards (rzut karny)
77’ 2-2 Toornstra
79’ 3-2 Immers
Sędzia: Gözübüyük
Żółta kartka: Varela (Excelsior)
Czerwona kartka: Mattheij (49’, Excelsior)
Feyenoord: Vermeer; Karsdorp, Boulahrouz (46’ Toornstra), Kongolo, Nelom; El Ahmadi, Immers, Clasie; Boëtius (75’ Manu), Kazim i Vilhena (46’ Achahbar).
Excelsior: Daamen; Bovenberg, Fischer, Mattheij, Kuipers; Bruins (56’ Karami), Kruys, Stans (65’ Varela); Botaka, Van Weert i Van Mieghem (75’ Vermeulen).
PSV Eindhoven
Feyenoord Rotterdam
AZ Alkmaar
Ajax Amsterdam
FC Utrecht
Koen Kostons
Jizz Hornkamp
Komentarze (2)
Norbi
Z kolei ja bym tutaj zwrócił uwagę, że jednak mimo wszystko w dzisiejszym meczy z Exc. dał się we znaki pojedynek z Romą, dlatego taka beznadzieja w pierwszej odsłonie, ale zwycięstwa byłem pewny, bo nawet do szwagra powiedziałem przy stanie 0-2, że Feye tego meczu nie przegra, bo w to nie wierze i miałem rację, wiem na co stać naszych chłopaków. Z romą będzie dogrywka i awans, zobaczycie.
Kalou
Pierwsza połowa tragedia ! Brak pomysłu na grę ,żadnej klarownej sytuacji. Dobra zmiana Toornstry ,który moim zdaniem był cichym bohaterem,harował za dwóch,był istnym motorem napędowym. Wynik cieszy bardziej niż gra,teraz czas na Romę.