Karim El Ahmadi jest otwarty na dłuższy pobyt w Feyenoordzie - powiedział pomocnik dla MegastadFM. Marokańczyk ma świadomość, że Feyenoord chce z nim dalej współpracować. Pierwsze spotkanie z dyrektorem technicznym, Martinem van Geelem zawodnik ma już za sobą.

"Ja już rozmawiałem z panem Van Geelem. Jest to miły gest, że są chętni do zatrzymywania mnie. Zobaczymy jak to się rozwinie. Powiedziałem też, że jestem otwarty na pozostanie, zobaczymy co przyniesie przyszłość. Mam kontrakt do 2013 roku, więc w tym roku chcę skupić się na dobrym futbolu i osiągnąć coś z Feyenoordem. Następnie zobaczymy".

Zeszły sezon był fatalny dla piłkarza, który nawet został wypożyczony na pół roku do Al-Ahli FC. "Dla mnie największa różnica w porównaniu z zeszłym sezonem to to, że czerpię radość z gry. Myślę, że to największa różnica. I tak na prawdę nie odczuwałem tego w ubiegłym sezonie, tak jak teraz. Nie chcę jednak zrzucać wszystko na trenerów. Po prostu musimy trenować normalnie i zostać profesjonalistami".

W styczniu El Ahmadi opuści kilka meczów Feyenoordu ze względu na udział w Pucharze Narodów Afryki, który rozgrywany będzie na boiskach Gabonu i Gwinei Równikowej. "To trudny wybór, ale zawodnik reprezentacji Holandii nigdy nie powiedziałby nie dla wyjazdu na Mistrzostwa Europy" - skwitował Karim.