Dużo mówi się o pozycji napastnika w Feyenoordzie i o tym, że wciąż jest zawodnik, którego można sprowadzić na to miejsce. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że drużyna z Rotterdamu zakontraktuje przede wszystkim skrzydłowego, bo to na prawej stronie jest duży problem. 

Wraz z awansem do fazy grupowej, klub wzbogaci się o blisko trzy miliony euro. Pieniądze, które są bardzo mile widziane, aby nadrobić deficyty z zeszłego sezonu. Cześć jednak trafi rzecz jasna na wspominane bardzo często dwa transfery snajpera i zawodnika świetnie czującego się na prawej flance. 

Slot chciałby mieć skrzydłowego i środkowego napastnika, ale czy jest to możliwe, dopiero się okaże. Pieniądze napływają, ale nie oszałamiające ilości pieniędzy, które krążą w Lidze Mistrzów. 

Dzięki wpływom i innym dochodom Feyenoord spodziewa się zarobić około od 7 do 8 milionów za sam awans do fazy grupowej nowych rozgrywek europejskich.