Ajax Amsterdam

Eredivisie
Johan Cruijff ArenA

Nie

14.12

14:30

FCSB

Liga Europy
National Arena

Czw

11.12

21:00

4:3

Feyenoord 0-2 Inter

05.03.2025 20:38; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: własne

W środowy wieczór Feyenoord musiał uznać wyższość Interu Mediolan, przegrywając 0:2 w pierwszym spotkaniu dwumeczu w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów. Włoska drużyna okazała się zbyt silnym rywalem dla osłabionego kontuzjami zespołu z Rotterdamu. Tym samym Feyenoord przystąpi do rewanżowego starcia na San Siro w bardzo niekorzystnej sytuacji, wymagającej niemal cudu, by odwrócić losy rywalizacji.

Początek spotkania należał do gospodarzy. Feyenoord wszedł w mecz z dużą intensywnością, co już w trzeciej minucie zaowocowało groźnym strzałem Ibrahima Osmana. Rotterdamczycy kontynuowali ofensywne podejście, starając się narzucić Interowi swój styl gry. Choć gospodarze potrafili dobrze wykorzystać swoją energię i pressing, brakowało im skuteczności pod bramką rywala. Ta nieskuteczność zemściła się w 38. minucie, kiedy to Marcus Thuram otworzył wynik spotkania. Francuski napastnik wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Nicolo Barelli i strzałem głową pokonał bramkarza Feyenoordu. Choć drużyna Van Persiego walczyła ambitnie, w pierwszej połowie nie była w stanie stworzyć kolejnych klarownych okazji, które mogłyby zagrozić Interowi.

Druga część meczu rozpoczęła się dla Feyenoordu fatalnie. Już pięć minut po wznowieniu gry Lautaro Martínez podwyższył prowadzenie Interu na 2:0, czym mocno podciął skrzydła zespołowi gospodarzy. Rotterdamczycy wyglądali na przytłoczonych stratą drugiej bramki i nie potrafili znaleźć sposobu na sforsowanie solidnej defensywy mediolańczyków. Dodatkowo w 63. minucie sytuacja Feyenoordu mogła się jeszcze bardziej skomplikować – po niefortunnym kontakcie Jeylanda Mitchella z Marcusem Thuramem sędzia Eskas podyktował rzut karny dla Interu. Jednak bramkarz Timon Wellenreuther wykazał się świetnym refleksem, broniąc strzał z jedenastu metrów Piotra Zielińskiego i utrzymując wynik na poziomie 0:2.

Mimo kilku pojedynczych prób ataku (w tym trafienie w poprzeczkę Jakuba Modera) Feyenoord nie zdołał więcej razy poważnie zagrozić bramce rywali. Rotterdamczycy walczyli do końca, ale brakowało im indywidualnej jakości, która mogłaby przechylić szalę meczu na ich korzyść. Dodatkowo sytuację zespołu skomplikowała żółta kartka dla Ibrahima Osmana, która eliminuje go z rewanżu w Mediolanie.

Teraz Feyenoord czeka niezwykle trudne zadanie. Rewanż na San Siro odbędzie się we wtorek, 11 marca o godzinie 21:00. Drużyna Van Persiego stanie przed wyzwaniem niemal niemożliwym – odrobić dwubramkową stratę przeciwko jednemu z faworytów rozgrywek.

Feyenoord - Internazionale 0-2 
38' 0-1 Thuram
50' 0-2 Lautaro

Feyenoord: Wellenreuther; Mitchell, Beelen, Hancko (C), Bueno; Moder, Paixão, Smal; Hadj Moussa, Carranza (59' Ueda), Osman.

Internazionale: Martinez; Pavard, Acerbi, De Vrij (72' Bisseck); Dumfries, Barella (72' Frattesi), Asllani (81' Calhanoglu), Zielinski, Bastoni; Lautaro (C) (81' Arnautovic), Thuram

Komentarze (0)

Wyniki 16. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Telstar

? - ?

NEC Nijmegen

FC Groningen

? - ?

FC Volendam

PSV Eindhoven

? - ?

Heracles Almelo

PEC Zwolle

? - ?

Fortuna Sittard

Sparta Rotterdam

? - ?

SC Heerenveen

Ajax Amsterdam

? - ?

Feyenoord Rotterdam

FC Twente

? - ?

Go Ahead Eagles

AZ Alkmaar

? - ?

Excelsior Rotterdam

NAC Breda

? - ?

FC Utrecht

Zdjęcie Tygodnia

6-14 grudnia

Feyenoord w sobotni wieczór nie pozostawił żadnych złudzeń. Rotterdamski zespół pokonał PEC Zwolle aż 6:1.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

DamianM

nie no te czasy do Koemana to był jakiś kosmos, bo od Koemana chyba sie polepszylo

Gość

a wtedy mieliśmy taki bilans - 5 wygranych, 4 remisy, 8 porażek czy dramat totalny.

DamianM

dłużej chyba funckjonuje tylko parma, juvepoland, lazio długo też było, ale chyba już nieaktuwlizowane

Gość

Ja wpadłem nanią 26 grudnia - właśnie po tym meczu. Feye-NAC 3-1

DamianM

gość - no wiem, brzmi dziwnie, ale no za 20 minut ta strona będzie miała 17 lat.

DamianM

ten skład, Mols, Erasmus, Biseswar, Watamaleo, Janota też był swego czasu, matko ależ flashbacki

Gość

Dziś syn Amoaha co wtedy strzelił gra w akademii Feye.

Gość

Co to za ściema?!

17 lat temu nie było internetu... ;-PPP

Gość

ten mecz
https://www.youtube.com/watch?v=cNlP0xUdh_A

Gość

nie, jedna Fer 2 strzlił a 1 biseswar
https://www.espn.com/soccer/match/_/gameId/249398/nac-breda-feyenoord-rotterdam

DamianM

tak dokładnie te okolice

Gość

w 2 dzień świąt bożego narodzenia był ten mecz i wtedy wpadłem na tę stronę. 2008

Gość

nie wiem czy pierwszy mecz nie był Feye-NAC 3-1 gdzie pamiętam biseswar 2 strzelił w tym jedną taką łądną w okno.

DamianM

tak i tam chyba Vlemmings przyszedł albo na odwrót

Gość

Ta strona była u schyłku pracy Verbeeka.

DamianM

co tych starszych tylu było i podpaliliśmy stadion podczas meczu z Nancy i mieliśmy takie złote stroje, 100lecie, to te okolice

DamianM

ja zaczynałem w połowie tego zaciągu maakaye, de clecy itp

Gość

Guyon był po 10-0 z psv - chyba wtedy co Guidetti - ale Guyon nigdy się nie przebił tak naprade.

Gość

Nieeee - to było kilka lat później - wtedy to chyba Makaay był.

Gość

17 lat temu to były czasy.naszym napadziorem był wtedy Hujon Fernandez z Curacao

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.