PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Sob

06.12

21:00

SC Telstar

Eredivisie
Stadion 711

Nie

30.11

14:30

1:2

Feyenoord 1-3 Atlético: Nokaut na własne życzenie!

28.11.2023 22:59; Norbi, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord już od samego początku dał jasny sygnał, że nie zamierza łatwo oddać pola gry. W 2 minucie ładną akcję przeprowadził Yakuba Minteh z Matsem Wiefferem, po czym ten pierwszy uderzył na bramkę golkipera gości, który obronił jego strzał. Kolejna dogodna sytuacja miała miejsce w 8 minucie, kiedy Quinten Timber podał piłkę miedzy dwóch obrońców do Yakuba Minteha, ale jego strzał na rzut rożny sparował Jan Oblak. Atletico odpowiedziało w 12 minucie kiedy to w sytuacji sam na sam z Justinem Bijlowem był Alvaro Morata, ale golkiper Feyenoordu obronił jego uderzenie. Minutę później Justin Bijlow już skapitulował po odbiciu się piłki przez Lutsharela Geertruidę, która wpadła do bramki i było 0-1.

Altetico kolejną sytuację na gola miało w 21 minucie, ale strzał głową Alvaro Moraty obronił Justin Bijlow. Po utracie gola przez Feyenoorder gra, krótko mówiąc - siadła. Atletico nie pozwalało na zbyt wiele, a podopieczni Arne Slota mieli problem z przedostaniem się pod pole karne Jana Oblaka. W 37 minucie meczu miała miejsce sytuacja kontrowersyjna, kiedy to Yakuba Minteh znalazł się w polu bramkowym golkipera gości, poślizgnął się, ale został podczas wślizgu kopnięty przez jednego z obrońców Atletico, ale gwizdek sędziego milczał.

Dwie minuty później Portowcy mieli kolejną sytuację z rzutu rożnego, ale wynik nie uległ zmianie. Na pięć minut przed przerwą gra stała się bardziej ostra z obu stron. Miejsce miało dużo kopaniny po nogach, a mało gry w piłkę. Feyenoord jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy mógł postarać się o zmianę wyniku, ale rzutu rożnego nie wykorzystał nikt z zawodników Arne Slota i dalej było bez zmian. Do przerwy zatem pozostało 0-1.

Druga odsłona spotkania rozpoczęła się dla Feyenoordu od zmiany Ayase Uedy za Igora Paixao. Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce ze strony Atletico, gdzie na bramkę Justina Bijlowa uderzał Antoine Griezmann. W odpowiedzi z drugiej strony na bramkę Jana Oblaka uderzał Calvin Stengs. W 52 minucie strzałem z półobrotu Jana Oblaka, chciał zaskoczyć Quinten Timber, a chwilę potem dogodną sytuację zmarnował Santiago Gimenez, który nie trafił w piłkę. I to wszsytko przyczyniło się do utraty kolejnego gola w 58 minucie, gdzie lobem Mario Hermoso zdobył gola na 0-2. Atletico zaczęło śmielej sobie poczynać prowadząc 0-2. Feyenoord w 60 minucie odpowiedział uderzeniem Ayase Uedy, obok bramki golkipera ekipy z Madrytu.

Trzy minuty później szansę na gola kontaktowego miał Quinten Timber, a minutę później Calvin Stengs zagrywał w pole karne Atletico, ale Jan Oblak wyłapał piłkę. Feyenoord zaczął szukać swoich okazji do zmiany wyniku spotkania znacznie częściej, przeprowadzając kolejne ataki. Ale w 69 minucie to Atletico mogło podwyższyć wynik meczu za sprawą Rodrigo de Paula. Jednak Feyenoorder, dzięki strzale głową Matsa Wieffera doprowadzają do wyniku 1-2. Końcówka spotkania robi się dzięki temu ciekawa.

Nadzieja Feyenoordu na remisowy rezultat niestety 'umiera' w 80 minucie, kiedy to po dośrodkowaniu w pole karne Justina Bijlowa piłkę zamiast wybić, do bramki głową kieruje Santiago Gimenez. W 86 minucie jeszcze swoją okazję na zmianę wyniku mógł wykorzystać Ayase Ueda, ale piłka poszybowała obok bramki gości. Feyenoord szukał jeszcze okazji na zmianę wyniku meczu, ale bez rezultatów. Ta porażka jest zatem dobrą lekcją na przyszłość, z której należy wyciągnąć natychmiastowe wnioski.

Feyenoord - Atlético Madryt 1-3

0-1 14' Geertruida sam.
0-2 57' Hermoso
1-2 77' Wieffer
1-3 80' Gimenez sam.

Feyenoord: Bijlow; Geertruida, Trauner (63' Milambo), Hancko, Hartman; Wieffer, Stengs (69' Ivanusec), Timber (78' Sauer); Minteh (63' Lingr), Gimenez, Paixão (46' Ueda).

Atlético Madryt: Oblak; Molina, Gimenez, Witsel, Hermoso, Riquelme; Llorente (55' Barrios), Koke (83' Correa), De Paul (73' Niguez); Morata (73' Depay), Griezmann.

Rezerwowi:

Feyenoord: Wellenreuther, Lamprou, Beelen, Zerrouki, Ueda, Dilrosun, Lopez, Van den Belt, Ivanusec, Sauer, Milambo, Lingr.

Atlético Madryt: Grbic, Gomis, Azpilicueta, Söyüncü, Ñiguez, Depay, Correa, Lino, Savic, Galán, Reinildo, Barrios.

Komentarze (0)

Wyniki 15. kolejka

Gospodarz

Gość

Excelsior Rotterdam

? - ?

FC Groningen

SC Heerenveen

? - ?

PSV Eindhoven

Fortuna Sittard

? - ?

Ajax Amsterdam

Heracles Almelo

? - ?

SC Telstar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

PEC Zwolle

FC Utrecht

? - ?

FC Twente

AZ Alkmaar

? - ?

Go Ahead Eagles

FC Volendam

? - ?

NEC Nijmegen

Sparta Rotterdam

? - ?

NAC Breda

Zdjęcie Tygodnia

30-6 grudnia

Feyenoord wywiózł z wyjazdu do Velsen-Zuid komplet punktów, pokonując Telstar 1:2 po trafieniach Ayase Uedy i Anisa Hadj Moussy.

Video

Telstar 1-2 Feyenoord

Po zwycięstwie nad Telstar wielu analityków mimo trzech punktów nie kryło rozczarowania grą Feyenoordu.

Live chat

Gość

*niech wypier...

Gość

Byle sprzedał udziały w lyonie i nie wypierpapier.

DamianM

No hit, czytasz to i głowa nie ogarnia. Jawne przekręty a i tak jakiś klub jeszcze kiedyś weźmie i będzie top i Fify nie widać. Japierdole no kosmos

Gość

Teraz nagle Lyon zrobił transfery bez niego za rozsądne ceny o prawie wszyscy wypalili. Nawet ten wypożyczony z lens urugwajski rasiak ma 3 bramki. Textor to kryminalista.

Gość

To jest hochsztapler - wielokrotnie to mówiłem.

DamianM

Huge twist in the Textor scandal!

Nearly €120M in transfers never approved by the LFP, involving 5 Botafogo players who never officially arrived in Lyon…

Factoring, cash advances, hidden deals. / TO JEST MSSSJRA PANOWIE. I ten gość nie siedzi.

Gość

Typowy midtable team :D gra nawet na poziomie walki o utrzymanie śmiem twierdzić.

DamianM

nie no LFC obejrzałem tak do 55 minuty i meeeeeeeeeeeeeeeeega nuuuda jeśli o nich chodzi. Ze skrzydła na skrzydło, masa niedokładności, nie było tego takiego ciągu, a Sunderland jak już miał to same groźne

Gość

Myśle że jakby wpadł ten gol w doliczonym sunderlandu to slot mógłby być zwolniony - a tak go nie zwolnią po tym meczu.

Gość

2 pkt do 4 miejca - ale myśle że liverpool będzie regularnie punkty tracił - nawet z nowym trenerem - oni nie są przygotowani odpowiednio do sezonu. To widać.

Gość

Sunderland zasłużył na 3 pkt.

DamianM

Sunderland to jeden z ciekawszych beniaminków ostatnio. Wow. A tak byli spisywani na pożarcie, pierwsi do spadku, ale najsłabsze to chyba Wilki będa

Gość

Ale ten Liverpool jest cienki ja pier.

DamianM

szkoda, no ale remis to dla LFC też jak wygrana przy tych sytuacjach, ale dla łysego, noo będzie ciekawie

Gość

Pisałem a teraz sunderland mógł to wygrać - powinien nawet!

DamianM

tak btw w ogole samobója zaliczyli, bo pierw było, że wirtz

Gość

haha i chiesa mu dupe ratuje :D

DamianM

Taa. I te Leeds też ostro poleciało

Gość

*wejście w 85

Gość

chiesa znowu 85 - co on mu żone podrywa że on tak go gnębi :D

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.