Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

VfB Stuttgart

Liga Europy
MHP Arena

Czw

06.11

21:00

2:0

Feyenoord 3-0 Bayern Monachium

22.01.2025 23:04; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: Własne

Feyenoord Rotterdam na kolejkę przed końcem fazy grupowej Ligi Mistrzów zapewnił sobie awans do następnej rundy. To osiągnięcie zaskoczyło chyba wszystkich. Drużyna, która zmagała się z licznymi kontuzjami i przez problemy zdrowotne nie mogła nawet wystawić pełnego składu w linii pomocy, pokonała u siebie Bayern Monachium aż 3:0.

Pierwsza połowa: szybki start Feyenoordu

Mecz rozpoczął się z lekkim opóźnieniem z powodu gęstego dymu, który spowił De Kuip. Po rozpoczęciu gry Feyenoord szybko stworzył pierwszą groźną sytuację – bliski zdobycia gola był Santiago Giménez. W 21. minucie Meksykański napastnik dopiął jednak swego, wyprowadzając Feyenoord na prowadzenie po precyzyjnej asyście Gijsa Smala. Radość kibiców w Rotterdamie była ogromna.

Mimo prowadzenia, Feyenoord musiał stawić czoła rosnącej presji ze strony Bayernu. Niemiecka drużyna starała się za wszelką cenę wyrównać, jednak Justin Bijlow, popisał się kilkoma kluczowymi interwencjami. Tuż przed przerwą Feyenoord wyprowadził błyskawiczną kontrę – Calvin Stengs został sfaulowany w polu karnym, a sędzia François Letexier wskazał na „jedenastkę”. Santiago Giménez pewnie wykorzystał rzut karny, podwyższając prowadzenie gospodarzy.

Druga połowa: heroiczna obrona i decydujący cios

W drugiej połowie Bayern rzucił się do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków. Trener niemieckiego zespołu wprowadził ofensywne zmiany, w tym Leroya Sané, który zastąpił Konrada Laimera. Mimo tego Feyenoord zdołał utrzymać się w grze dzięki świetnej organizacji i znakomitej postawie bramkarza. Bijlow kilkukrotnie ratował swój zespół, broniąc strzały zmierzające w samo okienko bramki.

Decydujący moment meczu nastąpił w 89. minucie, kiedy Feyenoord wyprowadził kolejną kontrę. Rezerwowy Ayase Ueda znalazł się w idealnej sytuacji i strzałem w długi róg ustalił wynik spotkania na 3:0. De Kuip eksplodował z radości, a Feyenoord zapewnił sobie jedno z najważniejszych zwycięstw w swojej nowożytnej historii.

Pewny awans

Dzięki temu triumfowi Feyenoord jest już pewny awansu do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Przed drużyną jeszcze jedno spotkanie w fazie ligowej – za tydzień Rotterdamczycy zmierzą się na wyjeździe z francuskim LOSC Lille.

Feyenoord - Bayern Monachium 3-0
1-0 | Santiago Gimenez (21')
2-0 | Santiago Gimenez (45+10')
3-0 l Ayase Ueda (89')

Feyenoord (4-3-3): Bijlow – Nieuwkoop, Trauner, Hancko, Smal – Stengs (50. Nadje), Beelen, Milambo – Hadj Moussa (83. Ueda), Giménez, Paixão (83. Bueno)

Bayern Monachium (4-2-3-1): Neuer – Laimer (46. Sané), Upamecano, Minjae (62. Pavlović), Davies (45.+6 Guerreiro) – Kimmich, Goretzka – Olise, Musiala (84. Müller), Coman (62.Gnabry) – Kane

Komentarze (0)

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

FC Volendam

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

SC Heerenveen

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

FC Groningen

AZ Alkmaar

? - ?

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

1-9 listopada

Feyenoord Rotterdam pokonał na własnym stadionie FC Volendam 3-1, chociaż sam wynik jest zdecydowanie za niski, jeżeli przypomnimy, ile sytuacji bramkowych Stadionowi sobie wypracowali.

Video

Feyenoord 3-1 FC Volendam

W zwycięskim meczu z FC Volendam, Ayase Ueda wpisał się dwukrotnie na listę strzelców.

Live chat

DamianM

ostatnio pisali, że wygwizdywany ciągle jest

Gość

Chyba o to chodzi, że coraz słabiej gra.
Nic nie słyszałem, żeby coś wywinął

DamianM

Czym on podpadł?

Gość

Szymański w Turcji ponoć pogróżki dostaje.
Nieciekawie to wygląda, bo grożą też jego bliskim.
Oby tam był bezpieczny jednak.

DamianM

Holandia to taki rejon, gdzie trzeba ich wyłapywać na 2, 3 lidze, takie fakty. Dobry zawodnik rzadko kiedy przyjdzie, trzeba ubiegać duuuuzo szybciej

Gość

Edouard by tu nie trafił. Nie ten pułap pensji

DamianM

wielka Parma wróćiła do gry

Gość

No nie mam ale mam przeczucie - pewnie u nas by nie grał dużo bo ueda strzela jednak.

Gość

Nie masz pewności, że by tak było. Zobacz Antman. Tak go chcieliście i co on gra w tej Szkocji takiego hiper duper? A taki pewniak.

Gość

odsonne edouard wali brame za bramą w lens - jak ja nienawidze mówić "a nie mówiłem?". Chciałem go w Feye.

DamianM

I remis

Gość

Arsenal juz 2-1

Gość

Ciekawe komu w Norwegii kibicował Eugeniusz Bodo ;-P

Gość

Viking wygrywa - 2 mecze do tytułu.

DamianM

serie a widze znowu na jakiś rekord w meczach bez bramek idzie haha

DamianM

ale historia filmowa byłaby bardziej chyba od Leicester, prawie upadek, kłopoty, niższe ligi, powrót, awans, mistrz. Jak z gry, wiadomo, zmiękną, ale no póki co robi wrażenie w tak silnej lidze

Gość

6 razy

Gość

Nieee no Sunderland jednak wygrywał już mistrza kilka razy.

DamianM

Sunderland nowym Leicester hehe

Gość

feye u21 przerżnął mistrza.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.