NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Feyenoord 3-1 PEC Zwolle

12.01.2023 22:54; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord Rotterdam awansował do kolejnej rundy Pucharu Holandii. Portowcy w pierwszym meczu pokonali PEC Zwolle 3-1 po bramkach Danilo (2x) i Matsa Wieffera. 

Od samego początku warunki do gry nie były najlepsze. Nad miastem zebrały się czarne chmury i ulewny deszcz. Murawa była mocno nasiąknięta wodą, ale to nie przeszkodziło gościom, żeby już w drugiej minucie objąć prowadzenie. Piłka przypadkowo trafiła do Harisa Medunjanina, a ten bez zastanowienia huknął zza pola karnego i trafił idealnie. Wszystko zaczęło się od tego, że piłkę chciał wybić Hancko, ale nastrzelił zawodnika i futbolówka trafiła pod nogi autora bramki.

Feyenoord dopiero po stracie gola zaczął naciskać i już chwilę później wyrównać mógł Sebastian Szymański, ale przestrzelił. Polak rozgrywał naprawdę dobre zawody. Feyenoord do samej 20. minuty miał trzy dogodne sytuacje, ale brakowało skutecznego wykończenia. Po pół godzinie gry w końcu się udało. Rzut rożny otrzymał Feyenoord.

Dośrodkował Alireza, a do piłki jako ostatni doszedł Mats Wieffer, korzystając przy okazji z błędu Mike'a Hauptmeijera. Pomocnik debiutował w wyjściowym składzie i ten występ ukoronował jeszcze golem. Dwie minuty po tym zdarzeniu, Wieffer znów mógł wpisać się na listę strzelców, ale golkiper kapitalnie sparował futbolówkę na rzut rożny. I po tym właśnie rzucie rożnym zrobiło się 3-1.

Tym razem trafił Danilo. Brazylijczyk dostawił nogę, więc w tej sytuacji trzeba wyróżnić przede wszystkim Wieffera, bo to od niego piłka trafiła do napastnika, który z kolei był bardzo dobrze ustawiony. W samej końcówce bramkę gości ostrzeliwali jeszcze Jahanbakhsh i Kökcü, ale nic już nie wpadło i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2-1 na korzyść Feyenoordu.

Feyenoordu, który mógł czuć duży niedosyt, bo Portowcy wypracowali sobie mnóstwo sytuacji i powinno być zdecydowanie wyżej, aniżeli 2-1. Jak wyliczyła Opta w przerwie, Feyenoord oddając aż 21 strzałów w pierwszych 45. minutach, zaliczył najwyższy wynik pod tym względem przed przerwą we wszystkich rozgrywkach, odkąd Opta zbiera takie dane (2014-15).

Początek drugiej połowy był już lepszy, niż pierwszej. Bramkarz PEC miał pełne ręce roboty i co chwilę musiał się uwijać, dwoić i troić. Aktywny w polu karnym był Alireza, ale Irańczyk nie mógł coś się wstrzelić tego wieczora. Zasługiwał na bramkę, ale musiał poprawić w końcu końcowy strzał. W 55. minucie za to na 3-1 podwyższył Danilo.

Akcję zapoczątkował Szymański. Polak zagrał do wspomnianego Alirezy, ale skrzydłowy znów się nie popisał, z czego skorzystał Danilo i pewnie pokonał bramkarza drużyny przeciwnej. W 59. minucie to z kolei Hartman obsłużył kapitalnie Szymańskiego, Polak pognał i trafił do bramki, ale sędzia liniowy podniósł chorągiewkę i odgwizdano spalonego. W 63. minucie za Paixao wszedł Idrissi.

Kilka minut później swój udział w tym meczu zakończyli też poturbowany Hancko i nieskuteczny Alireza. Weszli z kolei Dilrosun i Rasmussen. Po zmianach gra nieco się uspokoiła i emocji za wiele już nie było. Nie działo się już nic takiego, żeby się nad tym rozpisywać. Jedynie fakt, że kilka minut w tym meczu otrzymał jeszcze Gimenez. Meksykanin zmienił Danilo. Feyenoord ostatecznie bez problemów utrzymał wynik 3-1. 

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

Gość

W europejskich eliminacjach tylko Anglia i Norwegia przeszły perfekt, po 8 wygranych w 8 meczach. Anglia bez straty gola, a Norwegia bilans bramek +32, samych Włochów pocisnęli w dwumeczu 7-1. Hiszpania ma jeszcze szanse na komplet, musi jeszcze Turcję pokonać we wtorek. Też są na zero z tyłu, ale tylko 6 spotkań rozegrają.

Gość

Norwegia może nawet jest wyżej niż holandia obecnie.

Gość

Haaland to by mizerię zrobił z tej naszej obrony ;-)
Mizerię z mizerii ;-P

Gość

Poziom? Z dobre 5-0 by nas rozbili

Gość

Norwegia już jest poziom wyżej niż Polska.

Gość

Norwegia zgoliła Włochy XDDDDD

DamianM

Matko ale deklasacja

DamianM

Piękne. I Włosi jak grali do przerwy. A po to dramat.

Gość

28 lat czekali na mś. Polska czekała 16 i jak dużo.

Gość

No i norwegia zebrała komplet punktów.

DamianM

Wow Norwegia

DamianM

na mecz z NEC lecę z Troy Parrot International Airport, już zmienili na socialach hahah

Gość

San Marino nie ma żadnych baraży ;-)

Ale te cztery ekipy z Ligi Narodów mają baraże pewne w Europie

Gość

A nie było też tak, że San Marino czy tam Gibraltar wygrali 4 poziom Ligi Narodów i też mają udział w barażach o mundial w nagrodę?
Było chyba coś takiego. Tylko nie wiem, czy nie czasem te baraże interkontynentalne.

Gość

Szwecja nic nie grała w eliminacjach, bo i tak mają pewne baraże. Pewnie dzięki tej lidze narodów.
Oni Irlandia Północna, Rumunia lub Bośnia i Macedonia Północna lub Walia - te dwa ostatnie w zależności kto będzie trzeci w grupie. Czyli znowu zielony stolik decyduje.

DamianM

Włosi jadą po 10 goli, to będzie TEN wieczór :)

Gość

Przecież Vuković to Polak, tylko ma nazwisko po dziadku ;-P

Gość

"To jest Serbia - zero mentalu." - no jak to? ostatnio się weszlaki podniecały i pytały vukovicia że "jak to jest" że ci jugole mają taki zajepisty mental? Wychodzi na to że w piłce ma go tylko chorwacja.

DamianM

taa, chociaż teraz spokoju juz więcej na boisku

Gość

Francja lekko i przyjemnie, 3-1 do przerwy, dwa gole nieuznane do tego, a grają rezerwowym składem.
Wszyscy co grali w ostatnim meczu z Ukrainą są na ławce we Francji.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.