PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Sob

06.12

21:00

SC Telstar

Eredivisie
Stadion 711

Nie

30.11

14:30

1:2

Feyenoord 4-1 FC Groningen

02.04.2025 21:55; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord w zaległym spotkaniu pokonał na własnym stadionie FC Groningen 4-1. Mecz dla oka może nie należał do najprzyjemniejszych, zwłaszcza jeśli chodzi o grę Feyenoordu, ale na tym etapie sezonu, liczy się już tylko jedno: punkty. A te są ponownie trzy. I ten komplet 'oczek' oznacza, że Stadionowi wracają na 3. miejsce w lidze holenderskiej. 

Trener Feyenoordu, Robin van Persie, dysponuje luksusem szerokiego składu (w porównaniu do ostatnich tygodni), co pozwala mu rotować zawodnikami w zależności od sytuacji. W spotkaniu przeciwko Groningen w podstawowej jedenastce znaleźli się Thomas Beelen oraz Gijs Smal, którzy zastąpili Gernota Traunera i Quilindschy'ego Hartmana. Co więcej, wszyscy gracze, którzy wystąpili w ostatnim meczu ligowym, byli w pełni sił, dzięki czemu mogli rozpocząć środowy pojedynek od pierwszego gwizdka.

Od samego początku gospodarze narzucili wysokie tempo gry i wywierali presję na defensywie rywali. Już w pierwszych minutach Igor Paixão pokazał swoją dynamikę, przeprowadzając efektowną akcję skrzydłem, co było zapowiedzią ofensywnej pierwszej połowy w wykonaniu Feyenoordu.

Pierwszy gol padł po zaledwie dziesięciu minutach. Hadj Moussa, po doskonałym podaniu Milambo i odbiorze piłki przez Reada, zdecydował się na mocne uderzenie w bliższy róg bramki, nie dając golkiperowi FC Groningen żadnych szans. Rotterdamczycy nie zamierzali zwalniać tempa i kontynuowali ofensywną grę, stwarzając kolejne okazje. Blisko podwyższenia wyniku byli Julian Carranza oraz ponownie Paixão, który stanowił największe zagrożenie dla obrony gości.

W 33. minucie Brazylijczyk dopiął swego – po indywidualnej akcji huknął z dystansu w górny róg bramki, podwyższając prowadzenie na 2:0. Swój udział przy tym trafieniu miał Jakub Moder, który popisał się efektownym podaniem do Brazylijczyka. Feyenoord kontrolował przebieg spotkania, jednak tuż przed przerwą drużyna z Groningen zdołała odpowiedzieć. Schreuders wykorzystał błąd defensywy i po precyzyjnym strzale pokonał Wellenreuthera, zmniejszając stratę do jednego gola (2:1).

Końcówka pierwszej połowy przyniosła jeszcze kilka groźnych sytuacji. Jakub Moder był bliski zdobycia genialnej bramki z dystansu, lecz piłka trafiła w poprzeczkę. Z kolei Carranza mógł podwyższyć wynik na 3:1, gdy w ostatnich sekundach przed przerwą uderzył głową po dośrodkowaniu od Smala. Niestety, sędzia dopatrzył się spalonego, a dodatkowo Argentyńczyk pechowo ucierpiał w tej akcji, otrzymując przypadkowe uderzenie w głowę.

Po zmianie stron FC Groningen wyszło na murawę z nową energią i początkowo przejęło inicjatywę. Goście mogli doprowadzić do wyrównania już w 48. minucie, jednak ich nieskuteczność sprawiła, że obrona Feyenoordu uniknęła konsekwencji. Stadionowi natomiast rozpoczęli drugą połowę dość chaotycznie, popełniając proste błędy i tracąc kontrolę nad grą. Sytuacja skomplikowała się jeszcze bardziej, gdy w 62. minucie Thomas Beelen musiał opuścić boisko z powodu urazu kostki.

Robin van Persie zareagował na boiskowe wydarzenia, wprowadzając do gry Ayase Uedę, Ibrahima Osmana oraz Ramiza Zerroukiego. Świeże siły dodały zespołowi dynamiki, dzięki czemu gospodarze ponownie przejęli inicjatywę w meczu. Choć FC Groningen wciąż stwarzało groźne sytuacje, to jakość piłkarska Feyenoordu ostatecznie przesądziła o wyniku.

W 75. minucie gospodarze rozegrali kapitalną akcję kombinacyjną, którą wykończył Paixão, zdobywając swoją drugą bramkę tego wieczoru i podwyższając wynik na 3:1. Było to trafienie, które definitywnie odebrało gościom nadzieję na korzystny rezultat. Ostateczny cios zadał Ibrahim Osman w doliczonym czasie gry. Młody skrzydłowy zwieńczył swoje wejście na boisko precyzyjnym strzałem, ustalając wynik spotkania na 4:1. 

Feyenoord - FC Groningen 4-1
10' Hadj Moussa 1-0
33' Paixao 2-0
37' Schreuders 2-1
82' Paixao 3-1
90' Osman 4-1

Feyenoord: Wellenreuther; Read, Beelen (60' Beelen), Hancko, Smal; Hwang (65' Zerrouki), Moder, Milambo (65' Osman); Hadj Moussa, Carranza (65' Ueda), Paixão (83' Hartman).

FC Groningen: Vaessen; Rente, Ekdal, Blokzijl, Prins (45' Peersman); Resink, Bacuna (68' Willumsson), Valente (86' Postema); Schreuders (75' Seuntjens), Van Bergen (86' Oosting), Kwakman.

Komentarze (0)

Wyniki 14. kolejka

Gospodarz

Gość

PEC Zwolle

2 - 1

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

1 - 0

NAC Breda

Fortuna Sittard

1 - 1

Heracles Almelo

NEC Nijmegen

3 - 1

Sparta Rotterdam

PSV Eindhoven

3 - 0

FC Volendam

Go Ahead Eagles

2 - 2

FC Utrecht

SC Telstar

1 - 2

Feyenoord Rotterdam

FC Twente

1 - 0

AZ Alkmaar

Ajax Amsterdam

? - ?

FC Groningen

Zdjęcie Tygodnia

30-6 grudnia

Feyenoord wywiózł z wyjazdu do Velsen-Zuid komplet punktów, pokonując Telstar 1:2 po trafieniach Ayase Uedy i Anisa Hadj Moussy.

Video

Telstar 1-2 Feyenoord

Po zwycięstwie nad Telstar wielu analityków mimo trzech punktów nie kryło rozczarowania grą Feyenoordu.

Live chat

Gość

Zobaczcie jaką setę w doliczonym zrypał ten Mineta z Legii XDDD

I jak Bednarek uratował Porto w doliczonym

Gość

Ajax dziś dogrywa z Groningen bez widzów

Gość

:-D
https://www.youtube.com/shorts/1MWPqWIf8Gs

DamianM

Poczytajcie o reprezentacji Kamerunu.. Zaraz PNA a tam rozpizdziel. Selekcjoner out, Onsna i ktoś tam jeszcze poza kadra, nowy trener go nie ogarnia. Etoo gotuję

Gość

inaki van persie :-)

DamianM

Inaki Astiz: Jestem zadowolony z gry mojej drużyny. / Ten też grubo leci

Gość

"bo rozmowy trwają już od półtora roku i nie przynoszą żadnego rezultatu, ale po to, by w końcu wprowadzić trochę jasności." - urfa co oni widzą w tym timberze - on jest beznadziejny od ponad roku.
A pozatym to upokarzające by takiego przeciętniaka błagać o przedłużenie umowy o rok. Feyenoordem rządzą kundle mentalne. Bardzo mi się nie podoba to - trzeba działać jak De Laurentis z milikiem i zielińskim. To jest zarząd z dumą i poczuciem własnej wartości. Niestety Feyenoordowi daleko do takiego zarządu.

DamianM

ale beka już jest w komentarzach na legia com. To już beka przez łzy

Gość

Im grozi spadek tam trawa to powinna płonąć pod nogami a tym czasem oni se truchtają. Ręce opadają jak można zrobić taki syf w klubie.

DamianM

i ten Raiović, flop ala Tengsted

Gość

Gra Legii przypomina grę Feye podobna wyjebka i podobny brak zaangażowania piłkarzy. Chodzenie po boisku i odpie**alanie pańszczyzny na byleby było.

Gość

Fenerbahce wcisło remis w doliczonym.

Gość

Legia mogą być 2 awanse jednego roku - seniorzy do 1 ligi, rezerwy do 2 ligi :D będzie feta na starówce.

Gość

Ostatnia wygrana w lidze 28 września - mamy grudzień :D

DamianM

a trenera już ponad miesiąc nie ma. To jest dopiero komrpomitacja

Gość

goooooooool 1-1

Gość

Gwiazda betlejemska kacperek urbański siedzi na ławie :D a taki był fajny włoski mamma mia.

Gość

Legia już w pysk :D spadek się szykuje - a oni dalej z tym astizem - zaraz może być za późno. Nich lepiej dzwonią do strażaka Vuko albo coś :D

DamianM

zaraz pewne aferka będzie jakaś :D

Gość

Fenerbahce - Galatasaray 0-1 na razie

Stambuł jeszcze stoi ;-)

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.