Feyenoord po zakończeniu meczu z Heracles Almelo (4-1) podziękował swoim fanom za ich wsparcie w bieżącym sezonie. Po ostatnim spotkaniu domowym w tych rozgrywkach, dzięki któremu Portowcy zapewnili sobie bezpośredni udział w europejskich pucharach, piłkarze i sztab szkoleniowy przy dźwiękach You'll never walk alone przeszli rundę honorową wokół boiska.
Zgromadzeni na trybunach fani swoje uznanie dla piłkarzy Ronalda Koemana wykazali po przez owację na stojąco. Kiedy bohaterzy dotarli do trybuny północnej, rozpoczęła się wielka impreza. Zarówno kibice na trybunach jak i zawodnicy na boisku żywiołowo świętowali wywalczenie awansu do Europy. Ron Vlaar z radości rzucił swoją koszulkę w stronę widowni, El Ahmadi i Bruno Martins Indi później zrobili to samo.
Na murawie obecny był także John Huidetti, oglądający to spotkanie z wysokości trybun. Szwed również pożegnał się z publicznością a przez wielu piłkarzy noszony był na ramionach. Pomimo ulewnego deszczu, prawie każdy fan był obecny na całym okrążeniu, aby podziękować za dobre wyniki w tym sezonie.
W niedzielę, podczas ostatniego pojedynku w tym sezonie, Feyenoord może jeszcze bardziej wszystkich uszczęśliwić. Feyenoroder zagrają na wyjeździe z Heerenveen i w przypadku zwycięstwa, zostaną wicemistrzem, co uprawnia do gry w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Komentarze (1)
furtok13
Dziękujemy!!!!!!!!!Dziękujemy!!!!!!!!Dziękujemy!!!!!!!Dziękujemy!!!!!!Dziękujemy!!!!!Dziękujemy!!!!Dziękujemy!!!
Stary chop ze mnie a łza sie w oku kręci
Dziękujemy!!!!!!!!!Dziękujemy!!!!!!!!!Dziękujemy!!!!!!!Dziękujemy!!!!!!!Dziękujemy!!!!!Dziękujemy!!!Dziękujemy!!