NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

Feyenoord-NEC (2): Tim de Cler

09.05.2011 11:55; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło: fr-fans.nl

Już w niedzielę Feyenoord na De Kuip meczem przeciwko NEC Nijmegen zakończy sezon 2010/2011. Tym samym swą przygodę z Portowcami zakończy Tim de Cler. Holenderski obrońca, urodzony 8 listopada 1978 w Leiden pewien czas temu wskazał, że rozdział pod tytułem Feyenoord jest już dla niego zamknięty.

Biografia:

Tim kopać piłkę rozpoczął już w wieku sześciu lat w amatorskim Lugdunum. Jednak dopiero od dwunastego roku życia De Cler grywał na pozycji środkowego defensora. Swą dobrą dyspozycją przyciągnął zainteresowanie Feyenoordu i Ajaxu. Ostatecznie zasilił szkółkę w Amsterdamie. Tam wstępie grywał jako lewoskrzydłowy, choć szybko stał się lewym obrońcą. Nie minęło wiele czasu i zaproponowano mu pierwszy profesjonalny kontrakt i dołączył do drugiego zespołu Ajaxu. Raz na jakiś czas pojawiał się także w pierwszym zespole. 23 kwietnia 1998 roku w końcu zadebiutował na najwyższym poziomie.

Miało to miejsce podczas wygranego meczu ligowego z Willem II Tilburg 6-1. Dwa dni po debiucie zagrał kolejny mecz z drugim zespołem i złamał kość piszczelową , co wykluczyło go na cztery miesiące. Gdy powrócił, niedługo ponownie nabawił się poważnego urazu i pauzował przez kolejne cztery miesiące. Puchar Holandii, który wygrał w 1999 roku wywołał u niego dużo więcej radości niż ten wygrany przed rokiem. Z czasów gry w Ajaxie miał silną konkurencje, jaką tworzyli Cristian Chivu , John O'Brien oraz Maxwell. W swoim ostatnim roku w klubie zdobył zarówno Eredivisie jak i Puchar Holandii.

De Cler zdecydował się opuścić Ajax w lecie 2002 r. i dołączył AZ , które wówczas plasowało się w środku tabeli. W swoim pierwszym sezonie w klubie skończył na 10. pozycji w lidze, ale wszystko się zmieniło, gdy Co Adriaanse został mianowany nowym menedżerem w 2003 roku. Już w pierwszym roku popularne Kalmary były bliskie wywalczenia miejsca w europejskich pucharach. Był to początek okresu, w którym AZ zaczęło liczyć się w Holandii ale i również w Europie. W 2005 roku Alkmaar niespodziewanie osiągnęło aż półfinał Pucharu UEFA, przegrywając jedynie różnicą bramkową ze Sportingiem Lizbona. Rok później selekcjoner Marco van Bastena powołuje De Clera na Mistrzostwa Świata 2006 w Niemczech, gdzie rozegrał jeden mecz (0-0 z Argentyną).

W ostatnim roku w AZ, podczas sezonu 2006-07 AZ mogło wywalczyć mistrzowską koronę, gdyż w przed ostatniej kolejce mieli tyle samo oczek co Ajax i PSV, ale miał znacznie lepsza różnica bramek. Alkmaar dotarło także do finału KNVB Beker, lecz i tam przegrało po rzutach karnych z Ajaxem. Po pięciu latach w AZ Tim de Cler poczuł świadomość zmiany otoczenia.

O jego usługi ubiegał się zarówno Feyenoord ale i również PSV Eindhoven. Jego agent Rob Jansen , który współpracuje również z Royem Makaayem i Kevinem Hoflandem dołożył wszelkich starań, by jego klienci wybrali jak najlepszą przyszłość. Również Sigi Lens agent Giovanni van Bronckhorsta był częścią transakcji wszystkich piłkarzy do Feyenoordu. Wówczas stery nad drużyną objął Bert van Marwijk i pozyskał każdego po kolei w ciągu kolejnych tygodni.

Dotychczasowe sukcesy:

Puchar Holandii 2008 (Feyenoord)
Srebrna Piłka: 2011 (Feyenoord)

Ważne mecze w Feyenoordzie:

19/08/2007 FC Utrecht - Feyenoord: 0-3 (debiut)
04/11/2007 Feyenoord - De Graafschap: 2-0 (po raz pierwszy zawodnikiem meczu)
24/01/2008 Feyenoord - FC Twente: 3-1 (pierwsza i ostatnia bramka)
27/04/2008 Feyenoord - Roda JC 2-0 (Puchar Holandii)
05-01-2011 Sparta - Feyenoord: 2-4 (Srebrna Piłka)

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

Gość

W europejskich eliminacjach tylko Anglia i Norwegia przeszły perfekt, po 8 wygranych w 8 meczach. Anglia bez straty gola, a Norwegia bilans bramek +32, samych Włochów pocisnęli w dwumeczu 7-1. Hiszpania ma jeszcze szanse na komplet, musi jeszcze Turcję pokonać we wtorek. Też są na zero z tyłu, ale tylko 6 spotkań rozegrają.

Gość

Norwegia może nawet jest wyżej niż holandia obecnie.

Gość

Haaland to by mizerię zrobił z tej naszej obrony ;-)
Mizerię z mizerii ;-P

Gość

Poziom? Z dobre 5-0 by nas rozbili

Gość

Norwegia już jest poziom wyżej niż Polska.

Gość

Norwegia zgoliła Włochy XDDDDD

DamianM

Matko ale deklasacja

DamianM

Piękne. I Włosi jak grali do przerwy. A po to dramat.

Gość

28 lat czekali na mś. Polska czekała 16 i jak dużo.

Gość

No i norwegia zebrała komplet punktów.

DamianM

Wow Norwegia

DamianM

na mecz z NEC lecę z Troy Parrot International Airport, już zmienili na socialach hahah

Gość

San Marino nie ma żadnych baraży ;-)

Ale te cztery ekipy z Ligi Narodów mają baraże pewne w Europie

Gość

A nie było też tak, że San Marino czy tam Gibraltar wygrali 4 poziom Ligi Narodów i też mają udział w barażach o mundial w nagrodę?
Było chyba coś takiego. Tylko nie wiem, czy nie czasem te baraże interkontynentalne.

Gość

Szwecja nic nie grała w eliminacjach, bo i tak mają pewne baraże. Pewnie dzięki tej lidze narodów.
Oni Irlandia Północna, Rumunia lub Bośnia i Macedonia Północna lub Walia - te dwa ostatnie w zależności kto będzie trzeci w grupie. Czyli znowu zielony stolik decyduje.

DamianM

Włosi jadą po 10 goli, to będzie TEN wieczór :)

Gość

Przecież Vuković to Polak, tylko ma nazwisko po dziadku ;-P

Gość

"To jest Serbia - zero mentalu." - no jak to? ostatnio się weszlaki podniecały i pytały vukovicia że "jak to jest" że ci jugole mają taki zajepisty mental? Wychodzi na to że w piłce ma go tylko chorwacja.

DamianM

taa, chociaż teraz spokoju juz więcej na boisku

Gość

Francja lekko i przyjemnie, 3-1 do przerwy, dwa gole nieuznane do tego, a grają rezerwowym składem.
Wszyscy co grali w ostatnim meczu z Ukrainą są na ławce we Francji.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.