Dzisiaj drużyna i sztab Feyenoordu spotkali się ostatni raz w sezonie 2022-2023. Udany rok został odpowiednio zakończony w środku obiektu 1908. Był to też dzień pożegnań. 

Z kolegami i pracownikami klubu pożegnali się Ofir Marciano, Timon Wellenreuther, Tein Troost, Oussama Idrissi, Jacob Rasmussen i Sebastian Szymański. Każdy otrzymał też pamiątkę. 

Dla trio Troost, Idrissi i Rasmussen ich czas w Feyenoordzie definitywnie dobiegł końca. Rezerwowy bramkarz Troost niedawno podpisał kontrakt z NAC Breda, a wypożyczeni Idrissi i Rasmussen wracają odpowiednio do Sevilli i Fiorentiny.

Dalej klub napisał, że Marciano, Wellenreuther i Szymański żegnają się teraz, ale mogą ostatecznie zostać. Izraelczyk ma wygasający kontrakt, ale może zostać przedłużony.

Feyenoord może skorzystać też z wykupu Wellenreuthera, a Szymańskiego Portowcy chcą bardzo zatrzymać. Polak był ważnym ogniwem w zespole Slota w zeszłym sezonie.

Od redakcji: Od razu uprzedzamy przed pytaniami, czemu Feyenoord pożegnał Szymańskiego, skoro tak bardzo go chcą. Dzisiaj po prostu odbyło się zamknięcie sezonu. Taka tradycja w klubie. Komunikat mówi jasno: Seba żegna się TYLKO TERAZ. Nie na zawsze.

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Feyenoord Rotterdam (@feyenoord)