SC Braga

Liga Europy
Estádio Municipal de Braga

Śro

24.09

21:00

AZ Alkmaar

Eredivisie
AFAS Stadion

Nie

21.09

16:45

3:3

Guidetti: Teraz sytuacja prawdopodobnie wygląda inaczej

06.04.2024 12:12; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

John Guidetti zostanie zapamiętany do końca życia z tego jednego meczu dla Feyenoordu przeciwko Ajaksowi. Jego hattrick w spotkaniu z Ajaksem w 2012 roku sprawił, że stał się legendą klubu na zawsze. W okresie poprzedzającym ten mecz Szwedzki piłkarz zabiera głos. Mówi na przykład, że od czasu opuszczenia Holandii nigdy nie był na takim poziomie fizycznym, jak wtedy.

Przed De Klassieker, Algemeen Dagblad kontaktuje się z Guidettim. Szwed zawsze będzie pamiętał tamten mecz. Obecnie gra w Szwecji w AIK, ale nadal uważnie śledzi Feyenoord. Jest też na czasie z wydarzeniami w Holandii i doskonale wie, że u arcyrywala dzieje się źle.

- Ajax? To sezon, w którym wiele idzie nie tak. Prawie nie do pomyślenia. W niedzielę na De Kuip może dojść kolejna porażka. Gdy w 2012 roku odnieśliśmy zwycięstwo 4:2, było to powodem do trzydniowych obchodów. Teraz sytuacja prawdopodobnie wygląda inaczej. Czy to stanie się nową normą? Tak, tak powinno być. 

Guidetti zauważył, że wtedy Feyenoord złapał wiatr w żagle. - Czułem, że był to zwrotny, moment, kiedy klub po trudnych latach znów zaczął piąć się w górę. Gdy dołączyłem, Leroy Fer i Georginio Wijnaldum zostali sprzedani do bezpośrednich rywali, FC Twente i PSV. Feyenoord był na dziesiątym miejscu. To była jakby drużyna młodzieżowa z doskonałym trenerem, Ronaldem Koemanem. Jednak ruszyliśmy pełną parą. 

Guidetti opowiadał dalej o walce o mistrzostwo. - W dniu przyjazdu do Rotterdamu mówiłem, że możemy awansować do Ligi Mistrzów. Ludzie wyśmiewali mnie, ale nam się udało. Czuję dumę, choć pozostał pewien niedosyt. Po strzeleniu gola w meczu z RKC ściągnąłem koszulkę, za co otrzymałem drugą żółtą kartkę i mecz zakończył się remisem 1:1. Tydzień później, zawieszony, musiałem patrzeć, jak przegrywamy z PSV. Właśnie wtedy mogliśmy stracić mistrzostwo kraju. To również było w zasięgu. 

Mimo sukcesów, Guidetti opuścił Rotterdam po zaledwie roku. W wywiadzie wspomina: - Wydarzyło się wiele rzeczy, kiedyś o tym opowiem. Ale złapałem wirusową infekcję, która przewróciła moje życie do góry nogami. To było straszne, ponieważ w praktyce miałem tylko jedną sprawna nogę. Odwiedziłem wielu lekarzy i ekspertów, którzy niemal jednogłośnie stwierdzili, że powinienem się pogodzić z końcem mojej kariery. 

- Ale wracając, jestem wdzięczny ludziom za wsparcie w tym jednym sezonie. Szwedzki młodzieniec, prawie anonimowy, przybył do Rotterdamu, a ludzie przyjęli mnie od pierwszego dnia. Nadal otrzymuję wiadomości od fanów, którzy wspominają tamten czas. Czasami spotykam ludzi na całym świecie, którzy wspominają te trzy gole strzelone Ajaksowi. Wiesz, co jest najbardziej szalone? Mam koszulki meczowe ze wszystkich klubów, w których grałem, ale już nie mam tej z Feyenoordu. Wszystko oddałem. Czuję się jakby wszystko stracił. 

- Fizycznie nigdy nie byłem Guidettim z Feyenoordu, ale moja kariera była wspaniała - powiedział Guidetti. - Reprezentowałem Szwecję na Mistrzostwach Europy w 2016 roku we Francji i na Mistrzostwach Świata w 2018 roku w Rosji. Zdobyłem Mistrzostwo Europy w 2015 roku z młodzieżową reprezentacją Szwecji, pokonując Portugalię w finale. Zawsze dawałem z siebie wszystko, kto wie, gdzie bym doszedł, gdyby nie ten wirus. Atakował mój układ odpornościowy, mój układ nerwowy przestał funkcjonować. Szansa na zarażenie się wirusem jest jedna na kilka milionów, a mnie się to przytrafiło. Jednak patrząc wstecz, czuję dumę, a nie żal.

Komentarze (0)

Wyniki 6. kolejka

Gospodarz

Gość

Sparta Rotterdam

1 - 5

FC Twente

FC Volendam

1 - 2

Excelsior Rotterdam

FC Groningen

2 - 0

SC Telstar

Fortuna Sittard

1 - 0

FC Utrecht

NAC Breda

2 - 1

Heracles Almelo

PEC Zwolle

0 - 2

Go Ahead Eagles

PSV Eindhoven

2 - 2

Ajax Amsterdam

SC Heerenveen

3 - 2

AZ Alkmaar

AZ Alkmaar

3 - 3

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

21-28 września

Feyenoord przez długi czas wydawał się zmierzać po pełną pulę w meczu z AZ, lecz w doliczonym czasie gry plan drużyny z Rotterdamu runął.

Video

Feyenoord 2-0 Fortuna Sittard

Feyenoord pokonując Fortunę Sittard zyskał jako lider 3 punkty przewagi nad drugim PSV.

Live chat

Gość

tak właściwie to faul slorego był w 94:57 (3 sekundy do końca meczu - ostatnia akcja) także myliłem się - w tych emocjach myślałem że był w 96 albo 97. No niestety - debil.

Gość

poniedziałem - dalej czuje żal tych straconych 2 punktów. ech

Gość

Fenerbahce małe derby, Kasimpasa pół meczu w osłabieniu, a i tak strzelili na 1-1. Taka paka w Fener, a taką padakę grają w lidze XDDD

DamianM

Ooo Fenerbahçe zaś też nie wygra?

DamianM

Widzieliście, Widzew zaś nie wygrał. A po sparingu z Jagą jakie były ohy i ahy

Gość

Hahaha, te pismaki to mają fantazję:
https://transfery.info/aktualnosci/z-feyenoordu-do-legii-warszawa-ogladalismy-go/253649

Gość

Ten kto najwięcej narzeka na zawodników i trenera niech sam pokaże co umie, a nie p..... głupoty, trudno , mi się obiektywnie wydaje że remis sprawiedliwie oddaje obraz gry, a należę do Legioen Feyenoord,
pozdrawowiam
Robert

DamianM

Przed nami takie dwa tygodnie, że wszystko się wyjaśni, kto miał rację. To tygodnie prawdy. Zobaczymy, szkoda jednak, że taki Borges dalej nie gra, albo Larin nie wejdzie. Nie rozumiem po prostu

Gość

Te zmiany były głupie i były za późno.

DamianM

Polański trenerem Gladbach? Ten Polański?

DamianM

Pewnie dlatego w piłce nie pracuje, bo jestem za głupi. Ale póki co zmiany chhba bardziej szkodzą niż pomagają.

DamianM

Ja najbardziej nie rozumiem póki co zmian sztabu. Chciałbym zobaczyć powody dla których jeden zawodnik jest wpuszczany a drugi nie. Te zmiany w 9 na 10 są po prostu głupie. Nie bronią się.

Gość

NAszą obroną powinien być atak a nie stanie w polu karnym jak słupy soli i wykopywanie na oślep.

Gość

To nie żadna nowość że nie umiemy bronić wyniku - dlatego powinniśmy piłkę kontrolować - nie u van persiego. On ***** stawia autobus na 10 metrze w polu karnym i rywal sobie klepie piłe w polu karnym. Ta obrona uwypukla nasze wszelkie słabości.

DamianM

Makkelie, a kiedyś tak z Blomem walczyliśmy

DamianM

sami sobie nie pomogliśmy, to są fakty, ale już po tym doliczaniu wiedziałem, że to się źle skonczy. I oczywiscie, zaznaczam, że sami też odjebaliśmy (slory wtf???), ale to nie znaczy, że uprawnia sędziego do doliczania tyle, aż w koncu padnie wyrównanie

Gość

Zostaliśmy okradzeni z 2 punktów przez tego chuja.

DamianM

no ten doliczony to fakt, to akurat poleciał, oczywiście nie doliczy 30 sekund np, ale jeb minuta, jeb dwie minuty

DamianM

ale to nie my gramy :) oglądam sporo meczów i wiesz ile jest takich akcji? No multum

Gość

inna sprawa że ten chuj nas okradł bo wpierw doliczył 3, potem zmienił na 4 i potem na 5 a faul był w 97. Skurwysyn jebany.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.