Ajax Amsterdam

Eredivisie
Johan Cruijff ArenA

Nie

14.12

14:30

FCSB

Liga Europy
National Arena

Czw

11.12

21:00

4:3

Hamer: Naprawdę chciałbym wrócić do Feyenoordu

20.03.2025 09:50; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Choć Gustavo Hamer nigdy tak naprawdę nie przebił się w Feyenoordzie, obecnie świetnie radzi sobie na angielskich boiskach. Z rynkową wyceną sięgającą około piętnastu milionów euro, pomocnik odnosi sukcesy jako kluczowy gracz Sheffield United. Jego zespół walczy o pozostanie w Premier League, a Hamer pełni rolę jednego z liderów środka pola.

– Zaczynałem w Feyenoordzie i byłem częścią drużyny, która zdobyła mistrzostwo, chociaż sam nie grałem zbyt wiele – wspomina Hamer w rozmowie z ViaPlay. – Feyenoord to wciąż mój klub, oglądam każdy ich mecz. Z jednej strony cieszę się z ich fantastycznej gry, na przykład w starciach z AC Milan, a z drugiej odczuwam rozczarowanie, gdy nagle przytrafiają im się słabsze występy. Naprawdę bardzo bym chciał kiedyś wrócić do Rotterdamu i ponownie założyć tę koszulkę. To byłoby coś wyjątkowego – przyznaje 26-letni pomocnik.

Rozczarowanie odejściem

Hamer nie ukrywa, że do dziś czuje rozgoryczenie z powodu sposobu, w jaki opuścił Feyenoord. – Taki jest futbol. Poszedłem na wypożyczenie do FC Dordrecht, a po powrocie miałem nadzieję na prawdziwą szansę w pierwszym zespole. Grałem w drużynie U-21, łapałem minuty i byłem już na ławce rezerwowych w Eredivisie. Wydawało mi się, że jestem gotowy, aby na stałe dołączyć do pierwszej drużyny. Po udanym sezonie w Dordrechcie wróciłem do Feyenoordu pełen nadziei – opowiada.

Jednak rzeczywistość okazała się inna. – Usłyszałem, że muszę ponownie iść na wypożyczenie, bo "nie mam doświadczenia w Eredivisie". To było rozczarowujące, bo tak się nie umawialiśmy. Kiedy ktoś nagle zmienia zasady, czujesz się zawiedziony. Grałem w Feyenoordzie od kategorii U-15, a nagle byłem traktowany jak ktoś obcy. Nie powinno to tak wyglądać – dodaje z goryczą.

Realizm i sentyment

Pomimo żalu, Hamer stara się patrzeć na sytuację realistycznie. – Feyenoord to klub, który chce walczyć o trofea. Być może w tamtym czasie nie odważyli się zaryzykować i postawili na bardziej doświadczonych zawodników. To zrozumiałe, choć bolesne. Z biegiem czasu nasze drogi naturalnie się rozeszły – przyznaje.

Mimo to, jego serce nadal bije dla Feyenoordu. – Mam wielu przyjaciół w Rotterdamie i zawsze kibicuję temu klubowi. Powrót na De Kuip byłby dla mnie spełnieniem marzeń. Jeśli kiedykolwiek pojawi się szansa na grę w Feyenoordzie przez rok, dwa, a może trzy – byłoby to coś fantastycznego – kończy Holender z nadzieją w głosie.

Komentarze (0)

Wyniki 16. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Telstar

? - ?

NEC Nijmegen

FC Groningen

? - ?

FC Volendam

PSV Eindhoven

? - ?

Heracles Almelo

PEC Zwolle

? - ?

Fortuna Sittard

Sparta Rotterdam

? - ?

SC Heerenveen

Ajax Amsterdam

? - ?

Feyenoord Rotterdam

FC Twente

? - ?

Go Ahead Eagles

AZ Alkmaar

? - ?

Excelsior Rotterdam

NAC Breda

? - ?

FC Utrecht

Zdjęcie Tygodnia

6-14 grudnia

Feyenoord w sobotni wieczór nie pozostawił żadnych złudzeń. Rotterdamski zespół pokonał PEC Zwolle aż 6:1.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Norbi

Feyenoord Kobiety po rzutach karnych pokonały PEC Zwolle w Bekerze...

Norbi

Damian pw

DamianM

albo tego, że ledwo kto od nas jest i bez nas wrócili na swoje miejsce

Gość

dordrecht 13 miejsce - coraz nizej - efekt kuyta

DamianM

Transferów bym na razie nie robił skoro nie wiadomo kto nawet trenerem będzie w takim tempie

Gość

U nas nawet nie ma dyscypliny taktycznej - Bos to już od pierwszego meczu był Pedersenem - czyli do przodu super, z tyłu dramat. Wziąłbym El Karouaniego któremu się kończy kontrakt chyba latem.

Gość

Podniecają się już jakimś nowym kandydatem do kadry. Gra dla Cardiff, jest współliderem klasyfikacji strzelców w Ligue One, ma 195 cm i może zagrać w repie Danii, Jordanii, Polski lub Palestyny. Niezły rozrzut XD

DamianM

Tylko mecze trwają 90 minut. I trener zadowolony, może dla niego mecze powinny trwa godzinę, skoro tak dobrze jest

Gość

Nie jest żadnym przypadkiem że tracimy tyle goli - bo zostawiamy rywalom za dużo miejsca na boisku - zwłaszcza po 60 minucie kiedy już sił nie ma biegać - i wtedy tracimy najwięcej bramek tak naprawde. W lidze europy aż 8 straciliśmy po 60 minucie z wszystkich 13nastu.

Gość

Tak jak mówiłem - drużyna momentów - a większość meczu jest totalny taktyczny bałagan a już w obronie to w ogóle - rywal robi co chce - widzieliśmy apogeum z NEC. Tam mogli z 8 goli nam strzelić.

DamianM

dodałem to co w mediach mówią, podpisuje się pod wszystkim, my mamy siły na 45 minut, sztab medyczny to żenada, decyzje kadrowe żenada, pomysły żenada. Tłumaczenia żenada.

Gość

van Persie dalej myśli że jest w heerenveen i jest luzik - nie ma presji na wyniki.

DamianM

zaraz dodam co piszą w gazetach, zgodzę się z opinią, że RvP ciągle widzi pozytywy, dla niego mecze to powinny trwać 60 minut. Plus zmiany. To trener jets winny

Van den Graaf

Od tego momentu robimy wszystko źle, co tylko można sobie wyobrazić - to po co siedzisz na ławce? Nie potrafisz zareagować?

DamianM

nie nie, to wole dodać 1 news dziennie zamiast prosić go o pomoc hehe

Gość

Tylko jakby van Persie Wam proponował pomoc w prowadzeniu strony, to się nie zgadzajcie ;-)

Nie ma co ryzykować ;-P

DamianM

Do 20 lat jak dobijemy będę spełniony

Gość

"Strono moja, serce moje..."

Sto lat i jeszcze dłużej!!!

A jak coś to sukcesy klubu się zmyśli! ;-)

Van den Graaf

Sto lat. I kolejnych sukcesów.

Gość

Sto lat! I niech to się to trzyma bo chłopaki dobrze robią :))) W przyszłym roku wchodzimy w pełnoletniość!

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.