Damien Hertog, szef rotterdamskiej młodzieży przyznał, że nagroda Rinusa Michelsa dla najlepszej Akademii w Holandii była dla niego niespodzianką. - Mieliśmy nadzieję, ale szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że wygramy nagrodę piąty rok z rzędu - powiedział Hertog. - Jesteśmy bardzo dumni z tego, to wyróżnienie to bardzo miłe uznanie i wdzięczność za pracę - dodał.
Według Hertoga, Akademia ma za sobą dobry rok. - Wiele talentów z Varkenoord jest obecnych w pierwszym zespole Feyenoordu, wielu naszych podopiecznych występuje w młodzieżowych reprezentacjach Holandii, a nasze zespoły młodzieżowe wywalczyły kilka tytułów mistrzowskich, w tym B1, B2 i D1. To nagroda dla wszystkich, którzy pracują w Akademii, nagroda za pracę, jaką wykonaliśmy na przestrzeni ostatniego roku - skomentował Hertog.
Komentarze (0)