Wczoraj odbyła się konferencja prasowa, na której poruszono kilka istotnych tematów. Dick Advocaat musiał też zmierzyć się z pytaniami odnośnie posadzenia na ławce Jensa Toornstry. W ostatni weekend zamiast niego pojawił się od pierwszych minut Mark Diemers.

Zdaniem trenera, jest to część dużego klubu. - Nadal mu płacimy - trener odpowiada na pytania dziennikarzy. - To są profesjonaliści, muszą być w stanie sobie z tym poradzić, bez względu na to, jak trudne może być to. Ale jeśli sobie nie mogą poradzić, to nie powinni grać w takim klubie jak Feyenoord – podsumował szczery Advocaat.