FCSB

Liga Europy
National Arena

Czw

11.12

21:00

PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Sob

06.12

21:00

6:1

Inter 2-1 Feyenoord

11.03.2025 22:52; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: Własne

Feyenoord Rotterdam przegrał 2-1 (4-1 w dwumeczu) z Interem Mediolan i pożegnał z Ligą Mistrzów na etapie 1/8 finału. Mimo potężnych problemów kadrowych, Stadionowi odpadają z podniesioną głową. Jedynego gola dla czerwono-białych zdobył z rzutu karnego Jakub Moder. Dla Polaka jest to tym samym pierwsze trafienie dla Feyenoordu. 

Feyenoord przystępował do rewanżowego starcia z Interem Mediolan, mając przed sobą niezwykle trudne zadanie – odrobienie strat z pierwszego meczu, w którym uległ rywalom 0:2. Niestety, już na samym początku spotkania sytuacja stała się jeszcze bardziej skomplikowana. W ósmej minucie Inter wykorzystał niepewną grę w defensywie zespołu z Rotterdamu. Thomas Beelen zbyt łatwo dał się ograć Marcusowi Thuramowi, który nie zmarnował okazji – potężnym uderzeniem pokonał bezradnego Wellenreuthera. Tym samym gospodarze objęli prowadzenie 1:0, a w dwumeczu wynik wynosił już 3:0 na korzyść Interu, co niemal zamknęło Feyenoordowi drogę do awansu.

Był to ogromny cios dla ekipy z Rotterdamu, ale drużyna Robina van Persiego nie zamierzała składać broni. Feyenoord starał się odgryzać szybkim atakiem – szczególnie Sliti wykazywał się przebojowością, kilkukrotnie przedzierając się przez linię defensywną mediolańczyków. Mecz nabrał wysokiego tempa, a gra toczyła się dynamicznie w obu kierunkach. Mimo to Inter stopniowo przejmował kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Włoski zespół groźnie atakował zarówno poprzez precyzyjne strzały z dystansu, jak i błyskawiczne kontrataki. W 17. minucie Wellenreuther został zmuszony do interwencji po groźnym uderzeniu Taremiego, który starał się podwyższyć prowadzenie.

Tymczasem Feyenoord szukał swoich szans głównie poprzez kombinacyjną grę w środku pola, gdzie aktywny był Gijs Smal. Mimo prób, to Inter miał coraz większą kontrolę nad meczem, dominując w posiadaniu piłki. Rotterdamczycy sprawiali wrażenie, jakby nie potrafili realnie zagrozić bramce rywali. Aż nagle, w 39. minucie, los się do nich uśmiechnął. Po faulu na Moderze sędzia podyktował rzut karny, który po krótkiej weryfikacji VAR został podtrzymany. Sam poszkodowany podszedł do piłki i pewnym, precyzyjnym strzałem pokonał Sommera, wyrównując na 1:1.

To trafienie tchnęło w Feyenoord nową energię. Drużyna poczuła, że mimo wszystko ma jeszcze szansę na odwrócenie losów rywalizacji – do awansu potrzebowała dwóch kolejnych bramek. Rotterdamczycy z większą determinacją ruszyli do przodu, szukając kolejnych okazji. Niestety, tuż przed przerwą Gijs Smal musiał obejrzeć żółtą kartkę po spóźnionym wślizgu, ale mimo to Feyenoord schodził do szatni z nową nadzieją i bojowym nastawieniem.

Nadzieja, która szybko zgasła

Początek drugiej połowy niósł ze sobą pewne nadzieje dla holenderskiego zespołu, jednak bardzo szybko zostały one rozwiane. Zaledwie kilka minut po wznowieniu gry Inter otrzymał rzut karny po niefortunnej interwencji Beelena. Obrońca Feyenoordu próbował opanować piłkę w polu karnym, ale w walce o nią nieznacznie zahaczył rywala. Sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr, a Hakan Çalhanoğlu z zimną krwią wykorzystał okazję, posyłając piłkę do siatki. Inter ponownie wyszedł na prowadzenie – 2:1, co w dwumeczu oznaczało już wynik 4:1 na korzyść Nerazzurri.

Ten gol kompletnie podciął skrzydła Feyenoordowi. Choć podopieczni van Persiego starali się jeszcze naciskać, to było widać, że powoli opadają z sił. Intensywność ich gry spadała, a Inter mógł spokojnie kontrolować przebieg spotkania. Goście wciąż próbowali znaleźć drogę do bramki, ale zmęczenie coraz bardziej dawało się we znaki. W końcówce meczu chaos na boisku narastał – nie brakowało nerwowości i niedokładnych zagrań.

W pewnym momencie wydawało się, że Inter otrzyma kolejny rzut karny, jednak tym razem arbiter po konsultacji z VAR anulował swoją decyzję, uznając, że Marcus Thuram próbował wymusić faul. Francuz za swoją symulację został ukarany żółtą kartką. Chwilę później mógł jednak przypieczętować zwycięstwo Interu, gdy po efektownym rajdzie znalazł się w sytuacji sam na sam, ale jego uderzenie poszybowało ponad poprzeczką.

Robin van Persie próbował jeszcze dokonać zmian, wprowadzając świeżych zawodników, lecz jego zespół nie miał już energii, by realnie zagrozić Interowi. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1 na korzyść gospodarzy, a Feyenoord został wyeliminowany z europejskich rozgrywek. Mimo ambitnej walki i momentów dobrej gry, różnica w jakości między obiema drużynami okazała się zbyt duża. Inter zasłużenie awansował do kolejnej rundy, a Feyenoord musi pogodzić się z bolesnym pożegnaniem z europejskimi pucharami. Ale ten Feyenoord odpada z wysoko uniesioną głową. 

Inter - Feyenoord [2-1]
8' Thuram 1-0
42' Moder 1-1 (P.)
51' Calhanoglu 2-1 (P.)

Komentarze (0)

Wyniki 15. kolejka

Gospodarz

Gość

Excelsior Rotterdam

0 - 2

FC Groningen

SC Heerenveen

0 - 2

PSV Eindhoven

Fortuna Sittard

1 - 3

Ajax Amsterdam

Heracles Almelo

? - ?

SC Telstar

Feyenoord Rotterdam

6 - 1

PEC Zwolle

FC Utrecht

? - ?

FC Twente

AZ Alkmaar

? - ?

Go Ahead Eagles

FC Volendam

? - ?

NEC Nijmegen

Sparta Rotterdam

? - ?

NAC Breda

Zdjęcie Tygodnia

30-6 grudnia

Feyenoord wywiózł z wyjazdu do Velsen-Zuid komplet punktów, pokonując Telstar 1:2 po trafieniach Ayase Uedy i Anisa Hadj Moussy.

Video

Telstar 1-2 Feyenoord

Po zwycięstwie nad Telstar wielu analityków mimo trzech punktów nie kryło rozczarowania grą Feyenoordu.

Live chat

Gość

Ueda jest drugim zawodnikiem w historii Feye ktory zrobil 2 hattricki w sezonie do przerwy - dokonal tego wczesniej tylko Ruud Geels.

Gość

Bruno Guimaraes gol dla Newcastle na 1-0 z Burnley bezpośrednio z rzutu rożnego

DamianM

Tak sobie przeglądam tego X i tam to już tymczasowo Gerrard nawet za Slota :D

Gość

2 najgorszych piłkarzy śmie zwalać wine na trenera - van dijk i salah grają gówno cały sezon.

DamianM

Ja pierdykam, ale będzie jutro grubo :D

DamianM

Kapitan Virgil van Dijk i inne kluczowe postacie w szatni są po stronie Mo Salaha.

Chcą zwolnienia Arne Slota.

Gość

ten gol zwolle był pierwszym golem zwolle na de kuip w lidze od maja 2004. Wtedy było 7-1 i kuyt szalał.

DamianM

tak patrze na najlepszych strzelców sezon po sezonie, to ueda jużw grudniu ma wiecej goli niż nie jeden najelspzy strzelec w danym sezonie. Szok. Santi 23, Pelle 23, on to pobije lekko, podejdzie coś pod Pelle 27

Gość

Naliczyłem 46 z młodzieżowymi i reprezentacyjnymi.

Gość

48 z młodzieżowymi trofeami.

DamianM

to jak z tymi golami, różne też sa od Pele po messiego i Ronaldo. Ale pamiętaj, już widziałem legendarny tweet: liga farmerów :))

Gość

Podobno 48

Gość

Messi 40 trofeum klubowe - 44 z reprezentacyjnymi.

Norbi

bo raczej nec pociśnie w volendam

Norbi

całkiem realne dwa remisy jutro fcu z fct i az z gae.

DamianM

No nic, brawo. Teraz popatrzec na inne wyniki, oby coś tam poremisował ktoś czy coś

Norbi

W końcu Bossin powinien też zagrać coś, bo za pewnie się czuje Timon

Gość

9 mecz z rzędu z straconą bramką z chu**wym bramkarzem. Czarna seria trwa

DamianM

co mecz ostatnio coś

DamianM

ten to jest ananas

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.