AZ Alkmaar

Eredivisie
AFAS Stadion

Nie

21.09

16:45

Fortuna Sittard

Eredivisie
De Kuip

Śro

17.09

20:00

2:0

Jakub Moder: od spisywanego na straty do kluczowego gracza Feyenoordu

28.03.2025 20:49; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: AD.nl

Mikos Gouka z gazety AD Sportwereld przygotował materiał premium, poświęcony Kubie Moderowi. O to, co napisał ten renomowany dziennikarz o reprezentancie Polski. 

Jeszcze niedawno wielu obserwatorów piłkarskich skreślało Jakuba Modera. Przez dziewiętnaście miesięcy walczył z poważną kontuzją kolana, a po powrocie głównie grzał ławkę rezerwowych w Brighton & Hove Albion. Wydawało się, że jego kariera ugrzęzła w martwym punkcie. Jednak Feyenoord dostrzegł w tym okazję i wygląda na to, że ściągnięcie 25-letniego pomocnika za relatywnie niewielkie pieniądze może okazać się transferowym majstersztykiem.

Jest wtorkowy poranek, a słońce nieśmiało przebija się przez chmury nad Zeist. Dennis te Kloese, dyrektor generalny Feyenoordu, z rozmachem zatrzaskuje drzwi swojego BMW i zmierza w kierunku budynku, gdzie właśnie zbierają się dyrektorzy klubów Eredivisie na spotkanie ECV (Eredivisie CV). Chwilę później, w kuluarach, pada nazwisko Jakuba Modera. Minionej nocy w Warszawie Polak zaliczył efektowną asystę przy golu Karola Świderskiego w meczu eliminacji mistrzostw świata przeciwko Malcie. Choć rywal nie był z najwyższej półki, każdy, kto widział ten przebłysk geniuszu, musiał przyznać, że trudno mówić tu o zawodniku, którego rok wcześniej wielu spisywało na straty.

Transferowa okazja, której inni nie dostrzegli

Feyenoord wykorzystał wahanie innych klubów i w styczniu za stosunkowo niską kwotę sprowadził zawodnika, który może okazać się wielkim wzmocnieniem. Co prawda Moder nie jest snajperem pokroju Santiago Giméneza, a w Brighton rzadko trafiał do siatki, ale Robin van Persie widział w nim coś więcej – wszechstronność, wizję i nieprzeciętne umiejętności rozegrania piłki.

Przybycie Modera nie było pozbawione kontrowersji. Nie brakowało głosów sceptycznych – 25-latek po długiej rehabilitacji ledwie powąchał murawę w Premier League. W Brighton menedżer Fabian Hürzeler dał mu jedynie siedem minut gry przed zimową przerwą, rozłożonych na trzy krótkie epizody z ławki rezerwowych.

W angielskim klubie konkurencja w środku pola była ogromna. O miejsce w składzie rywalizowali tacy gracze jak Carlos Baleba, Jack Hinshelwood, James Milner, Yasin Ayari, Matt O'Riley, a także dobrze znany Feyenoordowi Mats Wieffer. Do tego Brighton finalizowało transfer Diego Gomeza z Interu Miami, co jeszcze bardziej ograniczało szanse Modera na regularne występy.

Te Kloese i Ruijl widzą potencjał

Pomimo wątpliwości, Te Kloese i menedżer techniczny Feyenoordu, Mark Ruijl, byli zgodni – warto zaryzykować. Obydwaj pamiętali Modera jeszcze z czasów jego gry w Lechu Poznań, gdy wyróżniał się na tle ligowych rywali i wzbudzał zainteresowanie europejskich klubów. Feyenoord od lat uważnie śledził jego rozwój. Transfer do Brighton za 11 milionów euro w 2020 roku był wtedy w pełni uzasadniony.

Teraz, gdy Moder nie mieścił się w planach Brighton, Te Kloese dostrzegł szansę. Wiedział, że płace w Brighton, choć wysokie, nie były jeszcze zbyt wygórowane w porównaniu z innymi klubami Premier League. W dodatku Feyenoord miał już doświadczenie w prowadzeniu interesów z angielskim klubem – wcześniej ściągnął Facundo Buonanotte i Ibrahima Osmana.

Perswazja i doświadczenie kluczem do transakcji

Transakcja nabrała tempa, gdy Te Kloese zadzwonił do Davida Weira, dyrektora technicznego Brighton. Znali się dobrze, co ułatwiło negocjacje. Dodatkowym atutem Feyenoordu był Frank Trimboli, agent Modera, który miał dobre relacje z klubem z Rotterdamu.

Zainteresowanie Moderem wyrażało także Udinese, Leicester City oraz kluby z Arabii Saudyjskiej, które oferowały Polakowi lukratywne warunki finansowe. Mimo to Moder postawił na sportowy rozwój. "Potrzebowałem zmiany w mojej karierze" – przyznał w rozmowie z dziennikarzami. – "Chcę grać regularnie i znów pokazać swój prawdziwy potencjał".

Dla Feyenoordu sytuacja była klarowna. Zawodnik z Premier League dostępny za jedyne 1,5 miliona euro, z kontraktem do lata 2028 roku, był okazją, jakiej nie można było przegapić.

Zaufanie Van Persiego i szybka aklimatyzacja

Robin van Persie od początku był entuzjastycznie nastawiony do Modera. „To bardzo inteligentny zawodnik” – mówił Van Persie. – „Na treningach widzę, jak podejmuje decyzje i myślę: ‘Wow, świetne’. A do tego jest bardzo silny fizycznie”.

Moder szybko zaadaptował się w Rotterdamie. Już w pierwszych tygodniach pokazał, że nie stracił instynktu, pomimo długiej przerwy. Przekonał nie tylko kibiców, ale także swojego selekcjonera. "Transfer do Feyenoordu był dla niego idealnym ruchem" – ocenił trener reprezentacji Polski, Michał Probierz. – "Jakub powinien być kluczową postacią w naszej kadrze na nadchodzące lata".

Wielki powrót za grosze

Feyenoord, pozyskując Modera za 1,5 miliona euro, dokonał jednego z najlepszych interesów w ostatnich latach. Polak w krótkim czasie stał się fundamentem środka pola. Jego historia to dowód na to, że nawet po poważnej kontuzji można wrócić do najwyższej formy.

W Rotterdamie wszyscy są zachwyceni: Te Kloese cieszy się, że klub wyprzedził konkurencję, Van Persie ma do dyspozycji kreatywnego i fizycznie silnego pomocnika, a Moder wreszcie znów gra regularnie.

– "W Feyenoordzie ja i moja kariera odżyliśmy" – podsumował Moder z uśmiechem.

Komentarze (0)

Wyniki 3. kolejka

Gospodarz

Gość

Go Ahead Eagles

0 - 3

Sparta Rotterdam

PSV Eindhoven

4 - 2

FC Groningen

SC Telstar

2 - 2

FC Volendam

SC Heerenveen

1 - 2

FC Twente

FC Utrecht

4 - 1

Excelsior Rotterdam

NEC Nijmegen

3 - 0

NAC Breda

Ajax Amsterdam

2 - 0

Heracles Almelo

Feyenoord Rotterdam

2 - 0

Fortuna Sittard

AZ Alkmaar

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

14-21 września

Mnóstwo sytuacji bramkowych, nieuznane gole, czerwone kartki i kontrowersyjne decyzje arbitra – w tym spotkaniu naprawdę nie brakowało emocji.

Video

Feyenoord 1-0 SC Heerenveen

W sobotni wieczór w Rotterdamie podopieczni Robina van Persiego pokonali sc Heerenveen 1:0.

Live chat

DamianM

Ale zgodzimy się, że Hwang póki co ławka. Niemniej, to żadna ujma dla niego. W końcu mamy kim rotować. To wcale nie jest minus. Bo tego też brakowało.

Gość

Jak Valente zagra w miejsce Steijna, to można go przesunąć do ataku za Uedę. Przynajmniej można spróbować jak to wyjdzie

Gość

"Feyenoord pozwolił tylko na pięć celnych strzałów" - to nie zasługa Feyenoordu że rywale kopią jak sieroty.Dziś 2 strzały powinny być zamienione na bramki ale Fortuna je zmarnowałą. To nie tak że nasza obrona jest szczelna, ona przecieka. Poprostu mamy szczęście. Moim zdaniem dziś karny się należał fortunie po faulu marokańczyka.

DamianM

I fajnie ta młodzież uzupełnia się się z Watanabe Ahmedhodžić. Trochę szkoda Steijna, bo widać że Rvp jeńców nie bierze i naprawdę jeszcze ze 2*3 mecze I Valente zagra za Steijna

DamianM

I osobiście uważam, że duet środkowych obrońców naprawdę można na nich polegać. Minusem moim zdaniem są teraz skrzydła. Niestety, Sauera przerosło. A Moussa wiadomo.

DamianM

Z drugiej strony, pozwalamy na wiele, zależy czego. Widziałem post, że "Feyenoord pozwolił tylko na pięć celnych strzałów (tj. między słupki) w pierwszych pięciu meczach ligowych. To najniższy wynik w historii jakiegokolwiek klubu po pięciu meczach od czasu szczegółowej analizy Eredivisie (2010/11).

Gość

Gra jest naprawde słaba i zostawiamy rywalom za dużo miejsca na boisku - póki co się udaje te punkty ciułać - zobaczymy w niedziele - pierwszy poważny test ligowy. Wyjazd do Alkmaar.

DamianM

ten simeone, teraz widze hahahahahahahahahah jaki to jest as

DamianM

ogólnie przyznam, że Van Persie osatnimi wywiadami i faktycznie tym co robi, plusuje. I że gra młodzież i że wchodzi Sliti zamiast Diarry np, że potarfi ściagnąć Steijna mimo, że jest kapitanem. To na duży plus na pewno. Fakt, gra musi być lepsza, ale...

Gość

Sliti to mocno przypomina młodego van Persiego jak zaczynał na De Kuip. Podobny sposób prowadzenia piłki. van Persie też zaczynał na skrzydle i Wenger zrobił z niego napastnika dopiero.

Gość

"– Oceniam zawodników wyłącznie na podstawie tego, co pokazują na treningach i w meczach. Jeden kosztował 300 tysięcy, inny trzy miliony, kolejny jeszcze więcej – to naprawdę nie ma dla mnie większego znaczenia. Liczy się to, co prezentują tu i teraz."

To się chwali van Persiemu że się nie przywiązuje do nazwisk.

Gość

van Dijk jak prawdziwy kapitan ratuje zespół.

Gość

powtórka z de kuip :D

Gość

simeone się rzucił na kibiców :D

Gość

3-2 haha

DamianM

Jutro wielki Kairat ogoli Sporting

Gość

nieuznany

DamianM

Pieżdzi lekko jedzie

Gość

chelsea 3-2 - 3-3 i ja trafie wszystkie wyniki :D

DamianM

Hancko na ławce, to ciekawe też jest

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.