Daryl Janmaat grać będzie w przyszłym sezonie dla Feyenoordu. Zawodnik trafi na De Kuip na zasadzie wolnego transferu z Heerenveen i podpisze kontrakt na trzy lata w Rotterdamie. "Cieszę się, że mam już jasność". Daryl Janmaat i agent Karel Jansen ze Sport-Promotion w minionym już miesiącu przeprowadzili kilka rozmów z Feyenoordem. Ostatecznie obie strony osiągnęły porozumienie w sprawie umowy do połowy 2015 roku.
"Do niedawna nie mogłem narzekać na zainteresowanie innych klubów. A Heerenveen na wczesnym etapie chciało wiedzieć, czy przedłużę kontrakt czy nie. Rozmawialiśmy o tym kilka razy, ale tak się nie stało. Poczułem także rosnące poczucie, że po czterech latach w Heerenveen potrzebuje nowego środowiska". To uczucie doprowadziło go w końcu przez Sport Promotion do kontaktów z Feyenoordem, klubu, w którym grał kiedyś przez osiem lat w zespołach młodzieżowych.
To nie był sukces, bo Janmaat nie przekonał wtedy do siebie i mógł wyjechać. Teraz wraca jako pełnoprawny zawodnik pierwszej drużyny. "Jestem bardzo szczęśliwy, że będę mógł kontynuować swoją karierę w Feyenoordzie. Znakomity klub, imponujący stadion i het Legioen. Dostaję gęsiej skórki kiedy pomyślę, że niebawem wysiądę tam z helikoptera". Dyrektor techniczny Martin van Geel wskazał duże zadowolenie z pozyskania 22-latka.
"Daryl pasuje do naszego wizerunku na przyszłość. On jest młody, już udowodnił swój talent i może być tylko lepszy. Dobry obrońca z dużymi umiejętnościami ofensywnymi. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego przybycia, to jest jasne". Daryl Janmaat, który w 2008 przeniósł się z ADO Den Haag do Heerenveen, chce w najbliższych miesiącach zagrać jak najlepiej dla swojego klubu.
"Cieszę się, że jest dla wszystkich jasne, gdzie będę grał w przyszłym sezonie. To daje mi spokój. Poinformowałem Rona Jansa i Johana Hansme o mojej decyzji, którą przyjęli ze zrozumieniem. Doceniam to, co klub zrobił dla mnie podczas pobytu tutaj. Heerenveen to szczególny klub, z fantastycznymi kibicami, którego nigdy nie zapomnę. Zrobię zatem wszystko w drugiej połowie sezonu, aby pożegnać się jak najlepiej. Jesteśmy teraz w półfinale Pucharu KNVB. To dla mnie jeszcze nie koniec..."
Komentarze (0)