Quilindschy Hartman może liczyć na zainteresowanie z Premier League. Po plotkach o West Hamie United, Burnley jest obecnie mocno łączone z 21-letnim lewym obrońcą Feyenoordu.

Beniaminek chce zaoferować za reprezentanta Holandii dwadzieścia milionów euro. Feyenoord tymczasem nie chce przechodzić do negocjacji transferowych, a za to przedłużyć kontrakt z obrońcą. 

Mówi się, że menedżer Burnley Vincent Kompany przedstawił mocne argumenty za tym, aby wyłożyć większe pieniądze za Hartmana. Popularni 'The Clarets' szukają następcy Iana Maatsena, który wrócił do Chelsea.

Hartman jeszcze przed rokiem nie był częścią pierwszego zespołu i był bliski nawet wypożyczenia do innego klubu. Teraz uchodzi za kluczowego zawodnika, jest pod obserwacją selekcjonera Ronalda Koemana, a niedługo może wpłynąć za niego wielomilionowa oferta z ligi angielskiej.