Kobieca drużyna Feyenoordu wygrała derby Rotterdamu z Excelsiorem. Czerwono-białe trzy punkty zapewniły sobie tuż przed końcem, ostatecznie wygrywając 3-2.
Mecz na Varkenoord rozpoczął się z piętnastominutowym opóźnienie ze względu na...problemy ze sprzętem po stronie rywali. Ale Feyenoord nie dał się zwieść i pięć minut po rozpoczęciu meczu było 1:0 na tablicy wyników. Romée van de Lavoir uderzyła z bliskiej odległości po dośrodkowaniu Maxime Bennink.
Dziesięć minut przed przerwą Feyenoord wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Tym razem sama Bennink doprowadziła do stanu 2-0 dla drużyny trenera Danny'ego Muldera.
Wszystko wskazywało, że będzie to łatwe zwycięstwo, ale druga połowa była zupełnie inna. Najpierw po godzinie kontaktową bramkę zdobyła Sabrine Ellouzi, a w 88. minucie do remisu doprowadziła Naomi Piqué.
Podział punktów był bliski, ale dosłownie chwilę po golu gości, Bennink zdobyła swoją drugą bramkę tego wieczoru, dając gospodarzom trzy punkty.
Feyenoord - Excelsior 3-2 (2-0)
5' 1-0 Van de Lavoir
36' 2-0 Bennink
66' 2-1 Ellouzi
88' 2-2 Piqué
89' 3-2 Bennink
Feyenoord Vrouwen: Weimar; Brandau, Conijnenberg, Van Diemen, Kagenaar; Hendriks (84' De Vette), Van den Goorbergh, Boshuizen; Van de Lavoir, Schneijderberg (61' Obispo) en Bennink.
Komentarze (0)