Feyenoord w sobotę bezproblemowo uporał się z Excelsiorem, wygrywając 3-0. Trener Ronald Koeman nie krył jednak niezadowolenia z wyniku. - Szans mieliśmy na co najmniej dziesięć, a trzy bramki to za mało – powiedział. - To jedyny krytyczny komentarz jaki mogę powiedzieć. Byliśmy zbyt mili dla sąsiada – stwierdził opiekun Feyenoordu.
Portowcy szybko objęli prowadzenie za sprawą Johna Guidettiego. - W wraz z takim startem mieliśmy nadzieję na dalszy postęp – mówił Koeman o zespole, który w dalszej części meczu miał swoje okazje. - Utrzymywaliśmy presję na rywalu, ale jak powiedziałem, wynik powinien być wyższy – nie ma wątpliwości coach.
W końcowej fazie Terence Kongolo oficjalnie zadebiutował, zmieniając Stefana de Vrija. Dla Koemana był to logiczny krok. - Terence dobrze się rozwija i często był w grupie. Jeśli sytuacja pozwala mu zadebiutować, to należy to zrobić. Zawsze jako trener robiłem to z młodymi zawodnikami i robić będę – zakończył Koeman.
Komentarze (0)