Feyenoord obóz w Hiszpanii zamknął meczem towarzyskim z FC Basel (3-3). Trener Ronald Koeman zadowolony był z końcowego rezultatu, ale nie z gry dwójki Jerson Cabral i Rona Vlaara. Podczas meczu z uczestnikiem tegorocznej Ligi Mistrzów Feyenoord zaprezentował zupełnie dwa inne oblicza, najpierw przegrywając 3-1 i wyrównując na 3-3.
"To mnie zaszokowało trochę" - powiedział Koeman na łamach prasy. Szkoleniowiec wyraźnie nie był zadowolony z pracy środka defensywy. Vlaar szczególnie wzbudził niezadowolenie coacha. "Kiedy przeciwnik gra inną taktyką, niż zwykle, wpadamy prosto w kłopoty. Organizacja rozpadła się, brakowało komunikacji" - mówi Koeman i dodaje dalej.
"Ron Vlaar po prostu nie wiedział co ma robić. Jest środkowym obrońcą i ma wyznaczone zadania. Przeciwko FC Basel nie zagrał dobrze".
Komentarze (0)