Szanse sprowadzenia przez Feyenoord nowego napastnika były niemal równe zeru, aż do wczoraj, gdy ogłoszono, że w interesie klubu z Rotterdamu znalazł się Graziano Pellè. Martin van Geel we wtorkowy wieczór nie chciał rozmawiać o rzekomym zainteresowaniu, podobnie jak trener Ronald Koeman nie chciał dzisiaj wypowiadać się o możliwości przejścia byłego gracza AZ do Feyenoordu.

Wcześniejsze pogłoski w letnim okienku transferowym były od razu otwarcie dementowane przez klub, więc wydaje się, że Van Geel rzeczywiście skupia się teraz na osobie 27-letniego napastnika. Dyrektor techniczny ma dwa dni, aby zakończyć transfer. Jeśli obie strony nie dojdą do porozumienia, wtedy Koeman co najmniej do zimy dysponować będzie obecną kadrą.