Orkun Kökcü był bardzo ważny dla Turcji we wtorkowy wieczór. Pomocnik, który wszedł po przerwie, strzałem z dystansu rozstrzygnął losy meczu eliminacji mistrzostw świata z Czarnogórą (1-2). Zwycięstwo oznaczało, że Turcja zakwalifikowała się do fazy play-off. Zawodnik Feyenoordu zebrał wiele komplementów.
Turecka gazeta Fanatik opisuje Kökcü jako "młodą gwiazdę" tureckiej drużyny. Trener, Stefan Kuntz, daje szansę utalentowanym od czasu swojego przyjścia i pozostaje niepokonany w swoich pierwszych czterech meczach w roli selekcjonera (trzy zwycięstwa i jeden remis). "Kuntz wnosi determinację i przywrócił optymizm do tureckiej drużyny'' - dodała gazeta.
Sabah również widział wyraźny zwrot w meczu po wejściu Kökcü. "Wejście Orkuna w drugiej połowie podziałało orzeźwiająco na Hakana Çalhanoglu". Kökcü jest zadowolony ze swojego gola i zwycięstwa, ale spodziewa się trudnego meczu w play-offach. - Czeka na nas trudny przeciwnik. Ale musimy być gotowi. Na Mistrzostwach Świata i tak będą sami silni przeciwnicy, więc play-offy nie powinny być wymówką. Trener powiedział mi, że tak jak w meczu z Gibraltarem, muszę dobrze dogadać się na boisku z Çalhanoglu, aby wypracować zdobycie bramki. Jestem szczęśliwy, że mi się to udało.
Wyświetl ten post na Instagramie
Komentarze (0)