Nadzieje Feyenoordu na powrót Dirka Kuyta pozostaną w sferze marzeń. Zawodnik wykluczył powrót na stare śmieci. 31-latek niemal na pewno latem tego roku opuści Anfield, po tym jak nie udało mu się wywalczyć stałego miejsca w jedenastce Kenny'ego Dalglisha. W kwietniu wyszło na jaw, że zawodnik spotkał się z dyrektorem technicznym Feyenoordu, Martinem van Geelem, co wywołało wiele doniesień o podpisaniu przez niego kontraktu z klubem, który opuścił w 2006 roku.
Chociaż, iż zawodnik rozważał powrót na południe Rotterdamu, to wierzy, że nadal ma wiele do zaoferowania na najwyższym europejskim poziomie. - Fakt, że prowadząc rozmowy z Feyenoordem, chciałem dać tej sprawie poważną szansę - powiedział Kuyt w AD Sportwereld. - Ale pod wieloma względami różnica w tym momencie jest zbyt duża. Gdybym wrócił do Holandii, musiałbym przyjąć 80 procentowe cięcie zarobków, jakie obecnie otrzymuję w Liverpoolu – kontynuuje napastnik.
- Jeśli masz 35 czy 36 lat, wiesz, że twoja kariera niemal dobiega końca. Ale ja mam tylko 31 lat i jestem w kwiecie wieku. Przez dwa albo trzy lata mogę grać jeszcze na najwyższym poziomie – skomentował Kuyt. - Nadal mam ambicję i formę, by grać na najwyższym poziomie, w klubie, gdzie jest duża konkurencja lub w klubie z wielkimi europejskimi ambicjami – zakończył snajper.
Komentarze (8)
FlatroN
Immers czy Kuyt? Nie, to nie. Mamy Van Geela, spokojna głowa, on już coś wymysli, sezon transferowy dopiero przed nami, a Van Geel dopiero zacznie
elos 16
No to ja już nie chce widzieć Dirka w Feye, jak nie teraz to niby kiedy, jak będzie miał 40 lat. Ładnie wyrąbał Feye. A co do Immersa to też jakoś nie wierze w jego transfer.
Jakub
Szkoda na prawdę wielka szkoda, widać że jednak zdecydowała kasa, bo gadka o najwyższym europejskim poziomie jest śmieszna, jeżeli pójdzie do jakiegoś HSV, czy innego średniaka Bundes, to jednak klub (bo liga owszem) najwyższym poziomem nie będzie, jednocześnie miło, że Dirk uważa że tym najwyższym poziomem nie jesteśmy. Jeszcze jedno,co do jego wieku, sorry Dirk 31, to juz nie ten wiek, zeby mowic o "kwiecie wieku", zwlaszcza dla napastnika, gdzie liczy sie szybkosc i dynamika, wiec byc moze to juz moje zdanie moze byc tak ze Dirk do nas juz nie wroci, a jezeli juz to na zasadzie Pi-Aira, czyli w wieku circa 34 na rezerwe jako typowy joker. A co do Immersa, jestem podobnego zdania jak Bruno, czyli oczywiście chcę ale mocno wątpie, pamiętajmy, że dopiero od niedawna możemy robić gotówkowe transfery, dlatego na pewno szaleństw nie będzie, widać też, że szansę są małe po tym jak Van Geel usilnie zabiega o Bakkala (Immers mial byc jego nastepca). Oby wiec Otman zostal u nas na dluzej, oraz doszedl do nas jakis fajny napadzior, np Luc i bedzie Ok. Nie chce byc czarnowidzem, ale moze sie skonczyc tez tak ze skonczymy z Tonnym i tym mlokosem z City jako 10, oraz Guyonem w ataku, a to bedzie niestety troche za malo.
furtok13
Dirk powodzenia na najwyższym poziomie
Norbi
Obiektywny napisałem że "za pewne nie trafi", a to nie wyklucza całkiem że właśnie tak będzie. Jak trafi na De Kuip to będę ci bił bravo za odpowiednie podejście w tej sprawie. Jak było wielokrotnie też pisane na temat Immersa, że za niego nie chcą 750.000 tylko o wiele wyżej, to wnioskować można, że za pewne nie trafi do Feye. Poza tym sam się wypowiedział, że on nie opuszcza ADO jak na razie, choć Feyenoord to dobra opcja. Jeśli będzie inaczej to bravo dla ciebie, V.Geela i samego zawodnika.
DamianM
Sprawa Immersa wygląda zupełnie inaczej, on chce, jego klub nie chce, żądając sumy wysokiej. Jednak myslę, że trafi do nas w końcu.
Obiektywny
"teraz czas na Immersa, który za pewne też nie trafi na De Kuip." - fajne podejście masz, nie gratuluje. Ja w porównaniu do Ciebie, wiem, że wszystko jest możliwe i NIC nie można przekreślać, bo Ty na pewno nie wiesz co wie Van Geel i na to wychodzi jakbyś podważał pracę pana Geela.
Co do Kuyta, trudno, są inni.
Norbi
To wyjaśniła nam się jedna sprawa, teraz czas na Immersa, który za pewne też nie trafi na De Kuip. Powodzenia Dirk w poszukiwaniu odpowiedniego klubu - Bundesliga czeka.