W najbliższych dniach Henrik Larsson swoje trenerskie umiejętności będzie doskonalił w rodzinnej Szwecji, ale pod koniec stycznia były zawodnik Feyenoordu zawita do Rotterdamu, by od kuchni przyjrzeć się pracy Portowców.

- Taki jest mój plan. Dzwoniłem tam i powiedziano mi, że jestem zawsze mile widziany. Chciałbym złożyć wizytę Ronaldowi Koemanowi pod koniec stycznia - powiedział były napastnik.

- Biorąc pod uwagę problemy ekonomiczne, wykonał (Koeman, red) w Feyenoordzie fantastyczną robotę. Koeman był najlepszym graczem i zaowocowało to już w kilku największych klubach. Myślę, że mogę się wiele nauczyć od Koemana - dodał gracz Feye w latach 1993–1997.