Panathinaikos FC

Liga Europy
De Kuip

Czw

23.10

18:45

Heracles Almelo

Eredivisie
Erve Asito

Nie

19.10

16:45

0:7

Legendy: John de Wolf

28.12.2010 19:03; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło:

De Wolf przygodę z piłką rozpoczął w klubie z rodzinnego miasta Schiedamse Boys. Niemniej jednak dopiero w latach osiemdziesiątych John wzniósł się na szczebel zawodowy, kiedy w sezonie 1983-1985 reprezentował Spartę Rotterdam. Po dwudziesty czterech miesiącach zdecydował się na odejście zasilając szeregi FC Groningen. To właśnie na Euroborg De Wolf wyrobił sobie miano trudnego do przejścia defensora. W lecie 1989 decyduje się na come back do Rotterdamu, lecz tym razem do odwiecznego rywala Sparty, Feyenoordu.

Po sezonie poza pierwszym zespołem, Wolf co raz to śmielej poczynał na De Kuip. Już w sezonie 1992/93 zdobył mistrzostwo ligi holenderskiej. Jak się okazało, z portowym zespołem osiągał jedne z największych jak nie z największych sukcesów w swej karierze. Na swe konto wpisał wspomniane mistrzostwo, trzy krajowe puchary oraz Super Puchar Holandii. Wszystko zgarnął w okresie 1989-1995. Dobre wyniki zaowocowały, że stał się kultową postacią przez co następnie spróbował swych sił za granicą.

Wyjechał do drugoligowego wówczas  Wolverhampton Wanderers. Jego przeprowadzkę sfinalizowano w grudniu 1995 r. a do kasy Feyenoordu wpłynęło 600,000 funtów. Szkoleniowiec Graham Taylor od razu mianował go kapitanem ekipy. Nie minęło wiele czasu a Wolf pomógł Wilkom dojść aż do ćwierćfinału  FA Cup, ale także sam jako obrońca dokonał czegoś mało spotykanego. Mimo, że grał w pierwszej linii, w jednym z pojedynków z Port Vale trzykrotnie wpisywał się na listę strzelców. Później było już tylko gorzej.

John doznał poważnej kontuzji kolana a jego zespół przegrywa play-offy z Boltonem. Po roku na Wyspach, wraca do ojczyzny, dokładnie do VVV Venlo. Co ciekawe i tu nie zasiał na długo i już po rozgrywkach 1996-1997 ponownie opuścił kraj. Tym razem w 1997 roku związał się z izraelskim  Hapoelem Ashkelon. Nie udało mu się przystosować, notując jedynie trzy występy i jedną bramkę w ostatnim meczu. Szybko więc ponownie wrócił do Holandii. Po powrocie podpisał kontrakt z Helmond Sport.

Miał napięte stosunki osobiste z klubem, ale i zgodził się rozwiązać kontrakt, choć zdążył pograć tu dwa lata. Od roku 2000 John de Wolf co róż reprezentował nowe to amatorskie barwy kolejno Zwart Wit'28, RKSV Halsteren, SVVSMC, Haaglandia, FC Türkiyemspor, Voorschoten '97 oraz WKE, gdzie po dzień dzisiejszy pełni funkcję trenera. Ponadto pełni funkcję analityka w wielu stacjach telewizyjnych.

[Autor, Damian Maszycki]

Komentarze (0)

Wyniki 9. kolejka

Gospodarz

Gość

NEC Nijmegen

3 - 3

FC Twente

FC Utrecht

3 - 1

FC Volendam

PSV Eindhoven

2 - 1

Go Ahead Eagles

Ajax Amsterdam

0 - 2

AZ Alkmaar

NAC Breda

2 - 2

PEC Zwolle

SC Telstar

2 - 3

SC Heerenveen

FC Groningen

0 - 2

Sparta Rotterdam

Excelsior Rotterdam

1 - 0

Fortuna Sittard

Heracles Almelo

0 - 7

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

19-27 października

Wizyta w Almelo okazała się dla drużyny Robina van Persiego czystą formalnością – Heracles nie miał żadnych argumentów.

Video

Heracles 0-7 Feyenoord

Ayase Ueda odegrał w niedzielne popołudnie kluczową rolę w efektownym zwycięstwie Feyenoordu nad Heraclesem Almelo.

Live chat

Gość

Johan Mjallby lubi to ;-)

DamianM

No piękna. To jest właśnie zajebiste.

Gość

Piękna historia - klub praktycznie z dużej wsi. Malmo, Goteborg, Sztokholm i inne wielkie miasta upokorzone.

DamianM

Idę zobaczyć czy jakieś social media mają

Gość

koniec

Gość

Kibice mjallby chcą wbiec na boisko ale ochrona ich nie wpuszcza - mecz przerwany :D beka
https://cdn.iptvs.pw/live/stream.php?t=Flash&link=https://daddylive3.com/livemy/stream-17.php&w=&id=418308

DamianM

No to kawał historii dzisiaj się napisze

Gość

Nie wypuszczą tego.

Gość

Mjallby prowadzi 2-0 do przerwy. Chyba tytuł dziś.
Mjallby jest najlepsze w lidze na wyjazdach, a Goeteborg średni u siebie. Także jest bardzo blisko.

Gość

Z eliminacjami do mundialu też wał - teraz były baraże w Azji, czyli czwarta runda, dwie grupy po 3 drużyny. Jedna grupa w Katarze, druga w Arabii Saudyjskiej, grali tylko te mecze, gdzie organizatorzy byli gospodarzami, czyli tylko po dwa zamiast po cztery.
Dodatkowo gospodarze grali na początku i na końcu, czyli mieli dłuższy odpoczynek między meczami.
Jak się nie trudno domyślić weszły Katar i Arabia, ale zabrakło miejsc dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich, więc... będzie w Azji piąta runda: ZEA - Irak, i nie zdziwię się jeśli to będzie tylko jeden mecz w emiratach tylko XDDD

Gość

Mjallby gra o mistrza.

Gość

Arabia Saudyjska buduje takie miasto w jednej linii - Neom, czy coś takiego. To wygląda jak mur tak naprawdę. I w tym mieście chcą zbudować stadion na szczycie wieżowca - na 46 tysięcy ludzi, 350 m nad ziemią, to jest wyżej niż Empire State Building.
Tam to mają loty te szejki...

DamianM

Media: Edward Iordanescu podał się do dymisji. Dzieje się

DamianM

Biały dym: Danny Rohl has just arrived in Glasgow to sign his contract as new Rangers manager.

Gość

Te afrykańskie kraje będą wygrywać wkrótce duże turnieje - z prostej przyczyny : mają kupe bachorów i te bahory są szkolone w europie i to da im jakość. Biała europa zdycha a kolorowi kwitną. Już widzimy że pełno kolorowych w kadrach zachodnich. W zasadzie we francji, belgii, anglii, holandii czy niemczech to już będzie z 50% ponad.

DamianM

yep, sledze te profile o skautingu i mają podobno super pokolenie

Gość

To Maroko U20 wygrało wszystkie mecze, poza ostatnim spotkaniem w grupie z Meksykiem, ale mieli pewny awans i pierwsze miejsce w grupie, i chyba się podłożyli nieco. A mieli grupę śmierci. Pokonali: Hiszpania, Brazylia, Korea Południowa, USA, Francja, Argentyna.

Gość

A to Maroko przecież w grupie pociągnęło Brazylię i Hiszpanię XD

Gość

No francja też przerżneła brąz z kolumbią

DamianM

Oglądałem do gola. Chyba to sensacja trochę chociaż ja osobiście z Argentyny nie kojarzyłem nikogo

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.