To było podwójne święto dla Bryana Linssena po meczu z VVV-Venlo. Oprócz wygranej, napastnik strzelił gola w swoim trzysetnym występie w Eredivisie. 

- Potrzebowaliśmy tego. Był to dla nas bardzo ważny mecz i musieliśmy go wygrać. Fajnie, że od samego początku dominowaliśmy i byliśmy lepszym zespołem. Zasłużyliśmy na zwycięstwo. Można mówić teraz, że powinniśmy wygrać wyżej, ale po 6-0 też trzeba być bardzo szczęśliwym. 

Feyenoord nacierał od początku do końca i z łatwością zdobywał kolejne gole. Jak to możliwe, że teraz tak dobrze to wyglądało? - Napieraliśmy na ich bramkę od pierwszego gwizdka. To był klucz. Mieliśmy wiele okazji. Również po rożnych. Pressing, który w końcu przyniósł efekty. I nie poprzestaliśmy na jednej, czy dwóch bramkach - dodał Linssen.