Robert Maaskant jest zaniepokojony krytyką Feyenoordu. Klub z Rotterdamu stracił w niedzielę dwa kosztowne punkty w meczu z NEC (2-2), ale zdaniem analityka piłkarskiego sporo kibiców posuwa się za daleko w swojej ocenie.

Maaskant po niedzielnym meczu zajrzał do mediów społecznościowych. - Kiedy widzę komentarze typu jak "Slot musi odejść" lub "Gimenez musi odejść", jestem w szoku - mówi były trener FC Rijnmond. 

Nie zmienia to faktu, że rozumie rozczarowanie. - Poprzeczka jest zawieszona wyżej po mistrzostwie i podchodzi się do ciebie bardziej krytycznie. Feyenoord też musi sobie z tym poradzić.

Według Maaskanta, Arne Slot również musi nauczyć się przełykać gorzką pigułkę. - Powinien trzymać się z daleka od tłumaczeń typu, że NEC miało dwie okazje i strzeliło dwa gole, a Feyenoord tych sytuacji miał mnóstwo i nie wygrał. Powinien pogratulować punktu NEC i przyznać, że Feyenoord po prostu nie zagrał dobrze. 

- Feyenoord powinien z łatwością zająć drugie miejsce w Eredivisie, ale coraz bardziej komplikują sobie sytuację. FC Twente nie liczyło, że uda się powalczyć o wicelidera, ale nagle tracą już tylko dwa punkty i wszystko jest możliwe.