PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Sob

06.12

21:00

SC Telstar

Eredivisie
Stadion 711

Nie

30.11

14:30

1:2

Nijhuis przyznaje się do błędu: Powinien być rzut karny

14.01.2025 11:57; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Po meczu Feyenoordu z FC Utrecht w Rotterdamie panuje rozczarowanie. Gospodarze nie zdołali umocnić się w czołówce Eredivisie, a decyzje sędziowskie wywołały spore kontrowersje. Szczególnie rzuca się w oczy sytuacja z pierwszej połowy, kiedy to potencjalny rzut karny mógł znacząco wpłynąć na przebieg spotkania.

Bas Nijhuis, arbiter główny meczu, przyznał, że faul na Santiago Gimenezie zasługiwał na karnego. Jednocześnie podkreślił rolę VAR w takich sytuacjach. - Byłem po lewej stronie pola karnego i widziałem, że doszło do starcia. Dopiero później zauważyłem, że koszulka zawodnika była wyraźnie rozerwana – powiedział Nijhuis w rozmowie z NPO Radio 2. - W takich przypadkach wsparcie VAR byłoby nieocenione. Gdyby system zasygnalizował mi konieczność analizy, podszedłbym do monitora i upewnił się, że faul rzeczywiście miał miejsce. 

Sędzia odniósł się także do nowych zasad testowanych w tej rundzie Pucharu Holandii, czego z kolei brakuje jeszcze w lidze. - W przypadku decyzji VAR, powinienem mieć możliwość wyjaśnienia jej na bieżąco. Gdybym mógł wrócić na boisko i powiedzieć: 'Po obejrzeniu powtórek stwierdzam, że Gimenez został faulowany, dlatego przyznaję rzut karny Feyenoordowi', z pewnością poprawiłoby to transparentność i zrozumienie dla mojej decyzji. 

Jednak VAR wymaga, aby sędzia na boisku popełnił jednoznaczny błąd, zanim interweniuje. Nijhuis zwrócił uwagę na trudność tej interpretacji: - To wciąż jest kwestia subiektywnej oceny. Każdy VAR to inny człowiek, więc decyzje mogą się różnić. Na boisku robisz wszystko, aby widzieć sytuacje jak najlepiej, ale jeśli czegoś nie zauważysz, liczysz na VAR. Czasem system działa idealnie, a czasem nie spełnia swojej roli. 

Arbiter dodał, że w drugiej połowie to FC Utrecht też mógł domagać się rzutu karnego w kontrowersyjnej sytuacji. - Ostatecznie wychodzi na remis, bo obie drużyny miały momenty, które mogły skończyć się 'jedenastką'. 

Komentarze (0)

Wyniki 15. kolejka

Gospodarz

Gość

Excelsior Rotterdam

? - ?

FC Groningen

SC Heerenveen

? - ?

PSV Eindhoven

Fortuna Sittard

? - ?

Ajax Amsterdam

Heracles Almelo

? - ?

SC Telstar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

PEC Zwolle

FC Utrecht

? - ?

FC Twente

AZ Alkmaar

? - ?

Go Ahead Eagles

FC Volendam

? - ?

NEC Nijmegen

Sparta Rotterdam

? - ?

NAC Breda

Zdjęcie Tygodnia

30-6 grudnia

Feyenoord wywiózł z wyjazdu do Velsen-Zuid komplet punktów, pokonując Telstar 1:2 po trafieniach Ayase Uedy i Anisa Hadj Moussy.

Video

Telstar 1-2 Feyenoord

Po zwycięstwie nad Telstar wielu analityków mimo trzech punktów nie kryło rozczarowania grą Feyenoordu.

Live chat

Gość

bvb-bayer 0-1

Gość

Łatwo to weszło tak jak gol Atleti.

DamianM

meczycho

Gość

i znowu zła pułapka ofsadowa - poraz 20sty :D

DamianM

loool goooool

Gość

Atleti gol mówiłem z tą obroną nie da sięna zero :D

DamianM

AJJJ spalony

Gość

Zobaczymy jak Hancko sobie poradzi z Yamalem bo gra na niego.

Gość

W pucharze niemiec też dortmund-leverkusen.

Gość

Chyba nie, Barca za słaba w obronie by nie stracić bramki :D

DamianM

i zapewne jak właczyłem to zamiast meczycha, będzie paździeż i jedynie Simeone rzuci garniakiem

Gość

Hancko i Lewy w składach.

DamianM

tez właczam

Gość

Dobra Barca-Atleti. Meczycho.

DamianM

a Huja pograł hujowo i też podobno bez żalu mógł go pożegnać już, ale co marketingowo wycisnęli, to ich

Gość

"Cham" nie postawił się Grasshopperowi w pucharze :D

Gość

"kompletny mecz" :D

DamianM

taa daj spokój, z ciekawości wchodzą na legia.net i no gotuje się ostro. I on to powiedział całkiem serio...

Gość

"- Przyjechaliśmy do Lublina z nastawieniem, by rozegrać dobre spotkanie i pokazać to, co w tej drużynie najlepsze. Uważam, że zagraliśmy jeden z najbardziej kompletnych meczów w ostatnim czasie. Jestem zadowolony zarówno z jakości gry, jak i z podejścia zawodników. Czuliśmy ogromne wsparcie kibiców i to dodawało nam energii – zwłaszcza w tych trudniejszych momentach, jak chociażby po szybko straconej bramce - powiedział trener Legii, Inaki Astiz."

:D

Gość

Wiadomo nie beka z rozpadu rodziny a z jego głupoty. Poświęcił reputacje w rodzimym kraju dla rusinki i widzimy jak to sie kończy. Nie ma reputacji, nie ma żony i pewnie dzieci też zaraz nie będzie miał. Ruscy też mają go w dupie.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.